Macron został spoliczkowany we wtorek, w czasie wizyty w południowej Francji.
Napastnik, ubrany w koszulkę khaki, atakując go krzyczał "precz z Macronią". Wzniósł też okrzyk Montjoie Saint Denis! - co był zawołaniem francuskiego rycerstwa idącego do boju w czasach, gdy Francja była królestwem.
Źródło zbliżone do śledztwa ocenia Tarela jako osobę "nieco zagubioną", która jest "trochę geekiem, trochę graczem".
Za atak na funkcjonariusza publicznego Tarelowi grozi grzywna do 45 tysięcy euro oraz kara do trzech lat więzienia.