Reklama

Tiry zakorkują Warszawę?

W odpowiedzi na żądania celników specjalny rządowy zespół ma przygotować plan udrożnienia wschodniej granicy

Publikacja: 28.01.2008 02:53

Tiry zakorkują Warszawę?

Foto: Rzeczpospolita

Paraliż wschodniej granicy trwa. Zdesperowani przewoźnicy, których każdy dzień strajku celników kosztuje miliony złotych, postanowili zaprotestować. Dzisiaj o godz. 12 mają zablokować drogi dojazdowe do Warszawy. O tym które, zadecydują w ostatniej chwili.

Policja zapewnia, że jest do protestu przygotowana i zorganizuje objazdy. – Nie chcemy utrudniać życia warszawiakom, ale jeśli rząd nie rozwiąże natychmiast tego problemu, wkrótce zablokujemy cały kraj – mówi Bolesław Milewski z Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Drogowego.

Apeluje też do celników, żeby zrozumieli problemy kierowców i wstrzymali protest. – To niemożliwe, dopóki rząd nie zacznie z nami rozmawiać – odpowiada Iwona Fołta z Porozumienia Białostockiego.

W niedzielę wieczorem premier Donald Tusk zapowiedział, że specjalny zespół w jego kancelarii opracuje plan udrożnienia ruchu na wschodniej granicy. – Sztab kryzysowy przygotuje decyzję o udrożnieniu przejść granicznych innymi niż do tej pory metodami – zapowiedział premier. Zwrócił też uwagę, że rząd zwiększył już zapowiadane podwyżki dla celników z 245 do 500 zł.

Szef Służby Celnej Jacek Dominik zaapelował w niedzielę wieczorem do funkcjonariuszy o powrót do pracy.

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Kocia wolność czy miejskie zagrożenie? Wypuszczanie kotów to problem dla zwierząt i przyrody
Społeczeństwo
„To może być zapowiedź radykalnej zmiany nastrojów”. Socjolog komentuje najnowszy sondaż
Społeczeństwo
Niechciani pasażerowie metra. W siedzeniach zalęgły się pluskwy?
Społeczeństwo
Krzysztof Ruchniewicz: Nie domagam się zwrotu dóbr kultury Niemcom
Reklama
Reklama