Jego założyciel Ludwig Minelli kupił właśnie dom w gminie Wetzikon. W budynku ma powstać nowa centrala organizacji oferującej pomoc w samobójstwie. „Pokoje śmierci”, w których zmęczeni życiem pacjenci będą wypijali śmiertelne dawki pentobarbitalu, a także rampa dla karawanów – od strony ogrodu.
Władze gminy nie kryją oburzenia. Dom stoi bowiem pomiędzy przedszkolem a szkołą podstawową. Codziennie przechodzą obok niego setki dzieci. – Będą wynosić worki ze zwłokami na oczach dzieci. To będzie dla nich wstrząs. Z drugiej strony budynku jest z kolei szkoła. Wybór miejsca na nową siedzibę świadczy o kompletnym braku wyczucia pana Minellego – mówi rzecznik gminy Marcel Peter.
– Musieliśmy znaleźć nową siedzibę. Mamy prawo do prowadzenia tam działalności – odpiera zarzuty Ludwig Minelli.
Organizacji zależy na domu w Wetzikon między innymi dlatego, że w pobliżu znajduje się dom starców. To oznacza wielu potencjalnych klientów „kliniki śmierci”.
Dotychczas główna siedziba organizacji mieściła się w gminie Schwerzenbach, w pobliżu największego domu publicznego w Szwajcarii. Po skargach właściciela, że „klinika śmierci odstrasza mu klientów”, właściciel lokalu nie przedłużył stowarzyszeniu Dignitas umowy o wynajmie.