Wietnamczycy: pożegnanie ze Stadionem Dziesięciolecia

Zupy, że palce lizać, owoce sprowadzane specjalnie z Wietnamu, zapach orientalnych przypraw: tego już nie będzie. „Małe Hanoi”, zagłębie knajpek na Jarmarku Europa, kończy działalność.

Publikacja: 26.07.2010 12:51

W miniony weekend w knajpkach przy stadionie klientów nie brakowało. Kuchnia, jak zwykle, była znako

W miniony weekend w knajpkach przy stadionie klientów nie brakowało. Kuchnia, jak zwykle, była znakomita

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

Wchodząc w tę uliczkę bazaru przy dawnym Stadionie Dziesięciolecia, można się przez moment poczuć niczym w jednej z alejek stolicy Wietnamu: mnóstwo tu tamtejszych języków, charakterystycznych zapachów potraw dochodzący z kilkunastu barów, klientów jedzących pałeczkami i niewysokich Azjatów przeciskający się z najróżniejszymi pakunkami.

[srodtytul]Bazar ma swój rytm[/srodtytul]

Pierwszego sierpnia targowisko przy stadionie ostatecznie zostanie zamknięte. W sobotę i w niedzielę wielu ludzi przyszło pożegnać się z „Małym Hanoi”.

– Przychodzimy tu z dziewczyną już od 2002 roku, wtedy to miejsce nie było jeszcze tak modne – opowiada Witek Franke. – Mamy swoją ulubioną knajpkę. Urzekło nas to, że jej właściciel specjalnie dla nas przygotowywał jedzenie wegetariańskie.

Część barów funkcjonuje tu od 20 lat, inne powstały zupełnie niedawno. I to nie tylko wietnamskie.

– Otworzyliśmy się trzy miesiące temu – mówi Dawid Turkiestanishvili, który prowadzi Gruziński Szaszłyk. – Stadion ma swój rytm. O szóstej rano przychodzą do nas skacowani Wietnamczycy na szaszłyki, później kilku Hindusów na tzw. czyste jedzenie (przygotowywane w osobnych garnkach tylko dla nich). Po nich przychodzą polscy sprzedawcy, a gdzieś od południa klienci z miasta.

Dawid do Polski trafił 12 lat temu. Przyjechał na dwa tygodnie. – Co będzie dalej? Przenosimy się na Mińską 25 – mówi.

Po zjedzeniu znakomicie doprawionej grillowanej jagnięciny klienci Dawida ruszają do kolejnych barów. Tym razem na deser do Wietnamczyków. Na widok kubków pełnych galaretek m.in. z kukurydzą, czerwoną fasolą i soją, podanymi na słodko aż ślinka cieknie. Son w Polsce mieszka od 15 lat. – Najpierw byłem w Kujawsko-Pomorskiem, a od dziesięciu lat mieszkam w Warszawie – mówi po polsku. – To miejsce jest dobre dla tych, którzy chcą poczuć smak Azji, a nie mają na bilet lotniczy. Wiele produktów, które się tutaj kupuje, jest specjalnie sprowadzanych z Wietnamu.

[srodtytul]Co dalej?[/srodtytul]

– „Małe Hanoi” to idealny przykład polsko-wietnamskiej integracji, tu przychodzi więcej „białasów” niż „żółtków” – śmieje się 20-latek Nam. – Szkoda, że to miejsce zniknie, ale nie ma co się martwić. Za kilka dni ruszy strona Slodkokwasny.pl i tam będzie można się dowiedzieć, gdzie przeniosły się tutejsze bary i sklepiki.

– Wielu polskich klientów nam pomaga – przyznaje mieszkający nad Wisłą od 14 lat Lalith Kumara ze Sri Lanki. – To dzięki nim znaleźliśmy nowy lokal przy ul. Nowogrodzkiej 25 i promujemy się w Internecie. Choć nasz bar zniknie stąd, to wciąż będzie można u nas dobrze zjeść.

[ramka][link=http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/498513.html" "target=_blank]Czytaj w Życiu Warszawy Online[/link][/ramka]

Wchodząc w tę uliczkę bazaru przy dawnym Stadionie Dziesięciolecia, można się przez moment poczuć niczym w jednej z alejek stolicy Wietnamu: mnóstwo tu tamtejszych języków, charakterystycznych zapachów potraw dochodzący z kilkunastu barów, klientów jedzących pałeczkami i niewysokich Azjatów przeciskający się z najróżniejszymi pakunkami.

[srodtytul]Bazar ma swój rytm[/srodtytul]

Pozostało 86% artykułu
Społeczeństwo
Kielce: Poważna awaria magistrali wodociągowej. Gdzie brakuje wody?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Sondaż: Rok rządów Donalda Tuska. Polakom żyje się lepiej, czy gorzej?
Społeczeństwo
Syryjczyk w Polsce bez ochrony i w zawieszeniu? Urząd ds. Cudzoziemców bez wytycznych
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni