Reklama

USA: Flaga Konfederatów znika 155 lat po wojnie secesyjnej

Będąca przez lata symbolem nienawiści, flaga Konfederatow oficjalnie zostaje wycofana 155 lat po zakończeniu wojny secesyjnej.

Aktualizacja: 02.07.2020 08:28 Publikacja: 02.07.2020 08:01

USA: Flaga Konfederatów znika 155 lat po wojnie secesyjnej

Foto: AFP

Gubernator republikański Missisipi podpisał we wtorek ustawę w sprawie zmiany flagi stanowej.

Obydwie izby kongresu stanu opowiedziały się w sobotę za rozpoczęciem procedury zmiany flagi. W Izbie Reprezentantów kongresu stanowego za takim rozwiązaniem było 84 deputowanych. Przeciw głosowało 35 polityków. W Senacie za zmianami zagłosowało natomiast 36 senatorów. Przeciw było 14.

Missisipi jest ostatnim amerykańskim stanem, który zawiera na swojej fladze ukośnie skrzyżowane granatowe pasy z gwiazdami na czerwonym tle.

Wcześniej zabroniono używania flagi podczas wyścigów NASCAR, szczególnie popularnych na południu Stanów Zjednoczonych.

Dla części Amerykanów flaga jest symbolem południowego dziedzictwa i dumy. Jednocześnie jest ona wznoszona od dziesięcioleci przez członków Ku Klux Klan i neonazistów.

Reklama
Reklama

W stanie Georgia flaga była oficjalnym elementem od 1956 roku. Decyzję w tej sprawie zmieniono w 2003 roku.

W Alabamie flaga była oficjalnie używana do 1993 roku. Zmieniło się to po proteście czarnoskórych polityków. 

W Missisipi pomysł wycofania flagi pojawił się po strzelaninie w Charleston. Przewodniczącym Izby Reprezentantów Missisipi Philip Gunn był pierwszym politykiem partii, który ocenił, że symbol Konfederatów jest obraźliwy, dlatego powinien zostać zmieniony. Przekonano, że zmiana flagi stanowej jest nieunikniona. 

Społeczeństwo
TSUE uderza w plan Giorgii Meloni, by odsyłać imigrantów do Albanii
Społeczeństwo
100 tys. Holendrów zabroniło sobie uprawiania hazardu
Społeczeństwo
Rosyjski podbija Wilno. Wszędzie słychać „język okupanta”
Społeczeństwo
Chiny. Przeor słynnej świątyni Szaolin pod lupą śledczych
Społeczeństwo
Solarni „Posłańcy" ewangelizują rdzenne plemiona Amazonii. Metoda „niemożliwa do zwalczenia"
Reklama
Reklama