Reklama

Zbędny tłuszczyk... na cele charytatywne

Oscar Rando przemierza biegiem lub marszem swoją rodzinną Hiszpanię, a za spalone przy okazji kalorie inkasuje od sponsorów tysiące euro.

Publikacja: 14.06.2012 01:12

Zbędny tłuszczyk... na cele charytatywne

Foto: copyright PhotoXpress.com

Cel jest prosty: przemierzyć całą Hiszpanię – czyli niemal 3 tysiące kilometrów – a za każdy spalony podczas wysiłku gram zbierać od sponsorów 2,5 euro (ok. 11 zł). Jak podaje portal ThinkSpain, długodystansowiec w ciągu dwóch lat zarobił już w ten sposób 31,5 tys. euro (równowartość ok. 136 tysięcy złotych). A to dopiero początek. Pomysłowy Hiszpan planuje, że pod koniec roku na jego koncie znajdzie się 75 tysięcy euro.

On sam na całym przedsięwzięciu zyska jednak – przynajmniej początkowo – tylko nową sylwetkę, zdrowie i sławę. Wszystkie pieniądze wypłacone przez sponsorów obiecał bowiem przekazać charytatywnej fundacji Gats, która pomaga niepełnosprawnym zdobyć zatrudnienie, co zwłaszcza w Hiszpanii, gdzie bezrobocie przekracza 25 procent, może być bardzo trudnym zadaniem.

Oscar po powrocie do domu zamierza zaś napisać książkę o swoich doświadczeniach w trasie.

Wszystkie czytelniczki i czytelników, dla których marzenia o tym, aby podczas sierpniowego urlopu wreszcie zmieścić się w swoje ukochane bikini i kąpielówki, nie są wystarczającą motywacją do codziennych ćwiczeń, zachęcamy więc do pójścia w ślady przedsiębiorczego Hiszpana.

Podobne imprezy, podczas których można wybiegać lub wymaszerować pieniądze np. na rzecz dzieci chorych na nowotwory, organizowane są bowiem również w polskich miastach.

Reklama
Reklama

A jak wiadomo, samo bieganie przedłuża życie, poprawia humor, redukuje stres i zwiększa atrakcyjność w oczach płci przeciwnej. Po prysznicu oczywiście.

Cel jest prosty: przemierzyć całą Hiszpanię – czyli niemal 3 tysiące kilometrów – a za każdy spalony podczas wysiłku gram zbierać od sponsorów 2,5 euro (ok. 11 zł). Jak podaje portal ThinkSpain, długodystansowiec w ciągu dwóch lat zarobił już w ten sposób 31,5 tys. euro (równowartość ok. 136 tysięcy złotych). A to dopiero początek. Pomysłowy Hiszpan planuje, że pod koniec roku na jego koncie znajdzie się 75 tysięcy euro.

Reklama
Archeologia
Sztuka naskalna sprzed 8000 lat odkryta w Centralnej Anatolii
Społeczeństwo
Drony znów zakłócają działanie lotniska w Belgii
Społeczeństwo
Słowacja. Z populacji niedźwiedzi „usunięto” ponad 200 zwierząt
Społeczeństwo
Niedźwiedzie atakują. Władze Japonii reagują na prośby o pomoc, do akcji wkroczyli żołnierze
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Społeczeństwo
Jak nietoperze ratują ważną gałąź meksykańskiej gospodarki
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama