Po oczyszczeniu części blokady i dokonaniu ponad 100 aresztowań w piątek, 47 kolejnych zatrzymań zostało dokonanych w sobotę rano, gdy policja szybko ruszyła, aby rozproszyć główną część blokady przed parlamentem i biurem premiera.
"Powiedzieliśmy wam, żebyście odeszli. Daliśmy wam czas na odejście. Byliśmy powolni i metodyczni, ale wy byliście napastliwi i agresywni w stosunku do funkcjonariuszy" - napisała na Twitterze policja do kierowców ciężarówek. Funkcjonariusze użyli głośników, aby ostrzec tłum przed możliwością aresztowania.
Organizatorzy protestu, tzw. Konwoju Wolności, powiedzieli, że poprosili kierowców ciężarówek o wycofanie się z powodu taktyki policji, a wiele z nich opuściło centrum miasta w sobotę. Policja poinformowała, że odholowano trzydzieści osiem pojazdów.
Czytaj więcej
Policja ostrzegła uczestników tzw. Konwoju wolności, którzy nadal protestują w Ottawie, że zamierza podjąć "natychmiastową" akcję, której celem będzie oczyszczenie stolicy z protestujących. W czwartek policjanci dokonali pierwszych aresztowań.
Funkcjonariusze wybijali szyby w pojazdach, aby aresztować zamknięte w nich osoby. Niektórzy z aresztowanych w sobotę nosili kamizelki kuloodporne i mieli granaty dymne i inne fajerwerki w swoich torbach i pojazdach - przekazała policja.