Taką nietypową ofertę przedstawiła firma Prosys. Firma liczy na to, iż oferując wypłatę części wynagrodzenia w wirtualnych złotych momentach, dzięki którym można kupować różne ułatwiające grę przedmioty w aplikacji Pokemon GO, znajdzie odpowiedniego kandydata do pracy.
Prosys oferuje kandydatom do pracy miesięczne wynagrodzenie w wysokości ok. 25 tys. koron (równowartość ponad 13 tys. złotych), ale część pensji wypłacana byłaby w wirtualnych złotych monetach.
"Prosys szuka młodego pracownika do działu telemarketingu - wynagrodzenie jest częściowo wypłacane w nieopodatkowanych monetach z aplikacji Pokemon GO i w Powerballach (jeden z przedmiotów używanych w grze Pokemon GO).
Prezes firmy Lasse Jurek w rozmowie z "Computerworld podkreślił, że ta niezwykła oferta pracy miała wyróżnić firmę na tle konkurencji. - Pomyśleliśmy, że to interesujące - użyć aplikacji Pokemon GO, by dotrzeć do grupy 18-25-latków - wyjaśnił.
Jurek zastrzegł jednocześnie, że zatrudniony w firmie będzie mógł zrezygnować z "wirtualnej wypłaty" i całość wynagrodzenia odebrać w realnych pieniądzach.