Reklama

Potrzeba wirtualnej akceptacji rodzi problemy

- Niektórzy co 5 minut udostępniają zdjęcia potrawy, którą akurat jedzą. Często są to ludzie, których samoocena jest nie tyle niska, ile mało stabilna, niepewna - mówi Jakub Kuś, psycholog nowych technologii z Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu

Aktualizacja: 27.12.2016 19:04 Publikacja: 26.12.2016 16:54

Potrzeba wirtualnej akceptacji rodzi problemy

Foto: 123RF

"Rzeczpospolita": Przeglądanie mediów społecznościowych w święta Bożego Narodzenia może zdecydowanie pogorszyć nam samopoczucie – ostrzegają naukowcy z Uniwersytetu Kopenhaskiego. Szczególnie niebezpieczne jest bierne przewijanie zdjęć z „perfekcyjnego” życia naszych znajomych...

Jakub Kuś: Zacznijmy od tego, że jeśli ktoś dużo buszuje po sieci w święta, to może oznaczać, że czuje się w święta samotny, bo na przykład nie ma dobrego kontaktu z rodziną. Taka osoba może być szczególnie wrażliwa na wyreżyserowane, wystudiowane sesje zdjęciowe, na których ludzie wyglądają na bardzo szczęśliwych. A takich sesji w święta Bożego Narodzenia jest ponadprzeciętnie dużo.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Krzysztof Ruchniewicz: Nie domagam się zwrotu dóbr kultury Niemcom
Społeczeństwo
Młodzi bez łatwiejszego dostępu do psychologa. Andrzej Duda bał się podpaść rodzicom
Społeczeństwo
Śledztwo w sprawie imprezy w Janowie Podlaskim. „Nie doszło do nadużycia”
Społeczeństwo
Zakopane chce nowego podatku od turystów. Projekt trafił do Sejmu
Reklama
Reklama