O sprawie poinformowały internetowe gazety studenckie "The Tab" i "The Boar", które weszły w posiadanie 98 screenów z grupowej konwersacji pomiędzy studentami uczelni.
W związku ze sprawą zawieszono 11 studentów (wszyscy są mężczyznami), w sprawie których toczy się obecnie postępowanie dyscyplinarne. Uczelnia odmawia dalszych komentarzy w tej sprawie - informuje BBC.
Jedna z ujawnionych przez internetowe serwisy wypowiedzi uczestnika internetowego chatu brzmiała: "Czasem jest zabawnie pójść na żywioł i zgwałcić 100 dziewcząt". Inny uczestnik rozmowy dodał: "Zgwałć wszystkie w mieszkaniu, żeby dać im nauczkę". Jeden z uczestników rozmowy pisał też, że "kocha Hitlera, a nienawidzi... Żydów i (Jeremy'ego) Corbyna (lidera opozycyjnej Partii Pracy - red.)".
W pewnym momencie jeden ze studentów pisze: "Zgwałć ją na ulicy, kiedy wszyscy patrzą", a drugi odpowiada, że to "nie byłoby nawet niesprawiedliwe".
Sprawa wyszła na jaw, gdy do władz uczelni wpłynęły trzy oficjalne skargi w tej sprawie.