Gary Alejano z partii Magdalo zapowiedział inicjatywę, według której podatek od tych produktów będzie musiał zostać zawieszony, gdy cena ropy na rynku światowym osiągnie 80 dolarów za baryłkę.
Pałac prezydencki zgodził się z tym pomysłem, a Harry Roque, rzecznik Duterte, powiedział: "Jesteśmy gotowi, jeśli zostanie ta cena osiągnięta, do zawieszenia poboru akcyzy za produkty ropopochodne".
Dodał, że przed zawieszeniem odbędą się konsultacje departamentów zajmujących się finansami i budżetem, szczególnie w kwestii wpływu zawieszenia na sferę socjalną.
- Cena ropy naftowej osiąga 80 dolarów, najwyższy poziom od wielu lat. Ropa Brent kosztuje już 79,35 dolarów za baryłkę, podczas gdy ropa w Dubaju kosztuje 74,45 dolarów - wskazywał Alejando.
- Ruch cen ropy naftowej na rynku światowym jest alarmujący i powinien być ściśle monitorowany, biorąc pod uwagę także kryzys polityczny na Bliskim Wschodzie. Będąc importerem ropy naftowej, Filipiny mocno odczuwają wzrost jej cen, których poziom jest jeszcze bardziej pogarszany przez nowe podatki akcyzowe, w ramach Ustawy o Reformie Podatkowej dla Akceleracji i Włączenia (Tax Reform for Acceleration and Inclusion - TRAIN) - dodał Alejando.