"The Palm Beach Post" donosi, że mieszkańcy Lake Worth otrzymali stosowne ostrzeżenie w czasie przerwy w dostawie prądu, która miała miejsce w niedzielę.
Alert ostrzegał, że ponad 7 tys. mieszkańców straciło prąd "z powodu ekstremalnej aktywności zombie".
Ben Kerr, miejski rzecznik, poinformował na swoim koncie na Facebooku, że urzędnicy badają, jak doszło do wysłania ostrzeżenie o zombie. Zaznaczył też, że "powtarza, iż w Lake Worth nie ma obecnie żadnej aktywności zombie".
Kerr poinformował także, że prąd w czasie awarii straciło 7880 odbiorców, a zasilanie zostało przywrócone w ciągu pół godziny. Nie wspomniał jednak o tym, co tak naprawdę spowodowało awarię.