Informację o znalezieniu na wysokości miejscowości Gassy i Cieciszew w gminie Konstancin-Jeziorna fragmentu wylinki węża (skóra zrzucana przy linieniu) Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Polska otrzymała wczoraj.
Animal Rescue ostrzegła, że wylinka jest świeża, oznacza to więc, że zwierzę może być głodne. A co za tym idzie - agresywne.
Organizacja zawiadomiła Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego i lokalne służby.
Znaleziony fragment zrzuconej skóry miał około 2 metrów. Ekspert orzekł, że to wylinka dorosłego pytona tygrysiego. W trakcie dalszych poszukiwań znaleziono kolejny fragment skóry. Łącznie wylinka miała długość 530 cm i 50 cm szerokości.
Choć Animal Rescue dopuszcza, że podrzucenie wylinki jest głupim żartem hodowcy węży, to do chwili potwierdzenia tej teorii niebezpieczeństwo uważa za realne.