Placówka ma ułatwić życie rodzicom, którzy pracują w regionie przygranicznym- czeskim Hradku, polskiej Bogatyni i niemieckim Zittau. Zyskają takżedzieci, które w przedszkolu będą miały możliwość nauki aż trzech językówobcych. Realizację przedsięwzięcia ma ułatwić fakt, że te trzy miejscowości to miasta partnerskie i w przeszłości realizowały już wiele wspólnych projektów.
Władze samorządowe w polskiej Bogatyni w pełni akceptują pomysł Czechów. -Działa już po stronie niemieckiej przedszkole, w którym są zarówno dzieci z Polski, jak i z Niemiec - tłumaczy rzeczniczka urzędu miasta Monika Święcicka. Jednak placówka, do której będą uczęszczać maluchy aż trzech narodowości, to zupełna nowość.
23 października w Bogatyni spotka się specjalna grupa robocza, która zbada doświadczenia z funkcjonowania istniejących już w regionie dwujęzycznych przedszkoli. Przyjadą przedstawiciele Polski, Niemiec i Czech.