33-latek, jako pierwszy w historii, przeszedł sam przez całą Antarktydę

33-letni Amerykanin Colin O'Brady został pierwszym człowiekiem, który przeprawił się pieszo i bez pomocy innych osób przez Antarktydę. O'Brady dokonał tego w 53 dni, przed kapitanem brytyjskiej armii Louisem Ruddem, z którym od 3 listopada brali udział w niezwykłym wyścigu przez lodowe pustkowia.

Aktualizacja: 26.12.2018 19:36 Publikacja: 26.12.2018 19:25

33-latek, jako pierwszy w historii, przeszedł sam przez całą Antarktydę

Foto: Instagram/colinobrady

arb

Trasa tego wyścigu liczyła 1482 km - przez całą Antarktydę, najzimniejszy kontynent Ziemi - podkreśla BBC.

Kilka dni temu O'Brady przyznawał w rozmowie z BBC że jest wykończony, ale - jak dodawał - posuwa się naprzód każdego dnia.

Mężczyzna ciągnął za sobą - jak mówił - sanie, które - wraz z ekwipunkiem - ważyły 170 kg przez 12-13 godzin dziennie.

Jak pisze BBC O'Brady i Rudd spotkali się kilka dni przed wyruszeniem w drogę przez Antarktydę w Chile, gdzie uzgodnili, że zamiast oddzielnie pokonywać Antarktydę odbędą niezwykły wyścig o to, kto pierwszy przejdzie przez biegun samodzielnie.

O'Brady - jak przypomina BBC - w 2008 roku doznał poparzeń 25 proc. powierzchni ciała w czasie wakacji w Tajlandii. Lekarze podejrzewali, że nigdy nie będzie normalnie chodził.

O'Brady wrócił jednak do zdrowia i zaczął brać udział w triathlonach - zdobył też najwyższe szczyty gór na każdym z kontynentów.

Trasa tego wyścigu liczyła 1482 km - przez całą Antarktydę, najzimniejszy kontynent Ziemi - podkreśla BBC.

Kilka dni temu O'Brady przyznawał w rozmowie z BBC że jest wykończony, ale - jak dodawał - posuwa się naprzód każdego dnia.

Społeczeństwo
Księżna Kate ogłosiła remisję choroby nowotworowej
Społeczeństwo
Włochy. Geje mogą się kształcić w seminariach rzymskokatolickich. Ale jest warunek
Społeczeństwo
W Teksasie zatrzymano najemnika z Grupy Wagnera. W plecaku miał dron
Społeczeństwo
Czad: Atak na pałac prezydencki. Atakowali „pijani uzbrojeni w maczety”
Społeczeństwo
Fin skrytykował Elona Muska w serwisie X. Niecenzuralna odpowiedź miliardera