Urzędnicy tego dalekowschodniego obwodu zażyczyli sobie, aby pod koniec grudnia wystąpiła przed nimi grupa bębniarzy z Burundi w Afryce. Za pobyt na Sachalinie czarnoskórych muzyków miejscowe władze zapłacą 340 tysięcy rubli, czyli równowartość 34 tysięcy złotych. Artyści mają mieszkać w hotelu "klasy europejskiej", będą mieć zapewnione pełne wyżywienie i 13-osobowy mikrobus.
Afrykański Dziadek Mróz i Królowa Śniegu będą tańczyć, prowadzić konkursy i śpiewać. Kulminacją programu ma być zdjęcie przez Królową Śniegu zimowego ubrania i taniec w stroju bikini w rytm afrykańsko-brazylijskiej muzyki.