Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 27.01.2019 15:27 Publikacja: 27.01.2019 14:53
Rodzina Pawła Adamowicza na uroczystościach pogrzebowych zamordowanego prezydenta Gdańska. Pierwszy z prawej brat - Piotr Adamowicz
Foto: AFP
Paweł Adamowicz został zaatakowany 13 stycznia ok. godziny 20.00 w czasie finału WOŚP w Gdańsku. Zabójca, 27-letni Stefan W., zadał mu kilka ciosów nożem, a następnie ze sceny wykrzyczał, że "siedział niewinnie w więzieniu" i że "PO go torturowała", dlatego też - jak dodał - "zginął Adamowicz". Prezydent Gdańska zmarł w wyniku wstrząsu krwotocznego w szpitalu, 14 stycznia.
W rozmowie z Onetem Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta, odtwarza pierwsze godziny po ataku. - Przerażające były momenty, gdy lekarze mówili, że znowu doszło do zatrzymania akcji serca i muszą włączyć maszynę - stwierdził. Opowiada również, że pierwszoplanowym zadaniem było uratowanie serca, które zostało ranione nożem. - Były 4 rany - rana serca, rana przepony, rana jamy brzusznej i rana ramienia czy przedramienia, gdy Paweł zaczął się bronić. (Lekarze) powiedzieli, że operacja była bardzo trudna, że pierwszoplanowym zadaniem było uratowanie serca, by potem mogli się zajęć innymi uszkodzeniami. Na pytanie o charakter ran, któryś z medyków odrzekł, że w zasadzie takie rany spotyka się na wojnie - opowiadał.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Pasażerowie linii Ryanair zostali ewakuowani z samolotu, który miał wylecieć z lotniska Kraków Airport.
Są przepisy umożliwiające walkę z hejtem i przemocą rówieśniczą w szkole, ale zbyt rzadko się z nich korzysta –...
Zmarł Mirosław Chojecki, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL, współorganizator Niezależnej Oficyny...
Tym, którzy wyrastają w środowisku niosącym na swoich barkach wielopokoleniową traumę, trudniej jest mówić o prz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas