Zablokowania filmu chcieli prawnicy księdza Bernarda Preynata. Ich zdaniem "produkcja nie szanuje domniemanej niewinności ich klienta".
Film "Grâce a Dieu" otrzymał Srebrnego Niedźwiedzia podczas ostatniego Festiwalu Filmowego w Berlinie. W filmie przedstawiono historię księdza Bernarda Preynata, który został oskarżony o molestowanie kilkunastu chłopców w latach 80. i 90.
Ksiądz przyznał się do molestowania skautów, a ofiary twierdzą, że hierarchia kościelna przez wiele lat ukrywała sprawę. Od posługi kapłańskiej został odsunięty dopiero w 2015 roku.
- Widzowie przez ponad dwie godziny są utwierdzani w przekonaniu, że mój klient jest winny i narusza domniemanie niewinności. Nie można temu zaprzeczyć w dwie sekundy, tak jak jest to przedstawione w filmie - uważa Emmanuel Merciner, jeden z obrońców księdza.