RPA: Chciał zapolować na nosorożce. Kłusownik zabity przez słonia i zjedzony przez lwy

Mężczyzna podejrzewany o kłusownictwo został stratowany przez słonia, a następnie pożarty przez lwy w Republice Południowej Afryki - piszą w niedzielę zachodnie media.

Aktualizacja: 08.04.2019 05:54 Publikacja: 07.04.2019 20:21

RPA: Chciał zapolować na nosorożce. Kłusownik zabity przez słonia i zjedzony przez lwy

Foto: adobestock

Po kłusowniku została tylko czaszka i para spodni - czytamy w relacji opublikowanej przez największe zachodnie media, m.in. CNN i BBC. Do zdarzenia doszło w Republice Południowej Afryki, w Parku Narodowym Krugera.

Mężczyzna w parku narodowym pojawił się w poniedziałek, wraz z czterema innymi kłusownikami. Chcieli zapolować na nosorożce - napisała w oświadczeniu dyrekcja Parku Krugera. Słoń miał „nagle” zaatakować rzekomego kłusownika, zabijając go. Jego wspólnicy powiedzieli, że zabrali ciało pechowca na drogę i tak je pozostawili, aby można było je odnaleźć rano. Jednak później zniknęło ono z parku - twierdzi policja.

Rodzina mężczyzny została przez kompanów poinformowana o śmierci kłusownika we wtorek. Po ciało ruszyła grupa poszukiwawcza. Zarówno piesi poszukiwacze, jak i policjanci w helikopterze, nie mogli znaleźć ciała z powodu słabej widoczności.

Poszukiwania zostały wznowione w czwartek rano, z dodatkową grupą strażników. W końcu natrafiono na to, co pozostało z ciała. "Wskazówki znalezione na miejscu zdarzenia sugerują, że szczątki zostały pochłonięte przez lwy, a pozostała tylko ludzka czaszka i para spodni" - czytamy w komunikacie parku.

Glenn Phillips, dyrektor Parku Narodowego Krugera, złożył kondolencje rodzinie mężczyzny. - Wejście do Parku Narodowego jest nielegalnie, a chodzenie w tym miejscu pieszo nie jest mądre, jest wiele niebezpieczeństw. Ten incydent jest tego dowodem - ostrzegł. - Bardzo smutne jest to, że córki zmarłego opłakują stratę ojca, a co gorsza, są w stanie odzyskać bardzo niewiele z jego szczątków - dodał.

Trzej kompani kłusownika zostali tymczasem aresztowani przez policję.

Po kłusowniku została tylko czaszka i para spodni - czytamy w relacji opublikowanej przez największe zachodnie media, m.in. CNN i BBC. Do zdarzenia doszło w Republice Południowej Afryki, w Parku Narodowym Krugera.

Mężczyzna w parku narodowym pojawił się w poniedziałek, wraz z czterema innymi kłusownikami. Chcieli zapolować na nosorożce - napisała w oświadczeniu dyrekcja Parku Krugera. Słoń miał „nagle” zaatakować rzekomego kłusownika, zabijając go. Jego wspólnicy powiedzieli, że zabrali ciało pechowca na drogę i tak je pozostawili, aby można było je odnaleźć rano. Jednak później zniknęło ono z parku - twierdzi policja.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Hamas uwiódł studentów w USA
Społeczeństwo
Arizona: Spór o zakaz aborcji z czasów wojny secesyjnej. Jest decyzja Senatu
Społeczeństwo
1 maja we Francji spokojniejszy niż rok temu. W Paryżu raniono 12 policjantów
Społeczeństwo
Zwolennicy Izraela zaatakowali zwolenników Palestyny. Setki osób zatrzymanych
Społeczeństwo
Iran: Ujawniono szczegóły dotyczące śmierci 16-letniej Niki Shakarami. „Użyto pałek”
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił