Kalifornia to pierwszy stan w Stanach Zjednoczonych, którego władze zdelegalizowały próby „nawracania" gejów. Gubernator Jerry Brown, podpisując w październiku ustawę wprowadzającą zakaz terapii, przekonywał, że tego typu „leczenie" wiele młodych osób doprowadziło do depresji i samobójstwa. Nowe prawo nie pozwala ani psychologom, ani psychiatrom na podejmowanie prób zmiany orientacji seksualnej niepełnoletnich pacjentów bez względu na to, jaka jest wola samych zainteresowanych czy ich rodziców.
Jak informuje „The Los Angeles Times", ustawę zaskarżyło do sądu trzech terapeutów, po których stronie stanął w tym tygodniu sędzia William Shubb. W 38-stronicowym orzeczeniu Shubb tłumaczy, że nowy przepis prawdopodobnie narusza prawa do wolności słowa psychologów, psychiatrów oraz innych specjalistów od zdrowia psychicznego do głoszenia swoich przekonań dotyczących homoseksualizmu oraz terapii. Sędzia orzekł także, iż twierdzenie, że próba zmiany orientacji seksualnej naraża młodych ludzi na ryzyko depresji czy samobójstwa, zostało oparte na „wątpliwych" lub „niekompletnych" badaniach naukowych.
William Shubb zawiesił więc wejście obowiązywania zakazu do momentu, gdy będzie mógł dogłębnie zbadać tę sprawę. Wyraził jednak przekonanie, że zakaz leczenia małoletnich gejów zostanie ostatecznie uznany za sprzeczny z konstytucją i uchylony.
Spod wchodzącego w życie w styczniu 2013 roku zakazu wyłączonych jest na razie tylko trzech terapeutów, którzy wnieśli sprawę do sądu. Reprezentujący ich przed sądem członkowie konserwatywnego Pacific Justice Institute są jednak przekonani, że orzeczenie może natychmiast objąć również wszystkich innych psychiatrów i psychologów, którzy dołączą do pozwu.
– To zwycięstwo jest jasnym sygnałem dla tych wszystkich, którzy sądzą, iż mogą swobodnie dławić wolność religii, wolność słowa oraz prawo rodziców do decydowania o tym, jak wychowują swoje dzieci – ocenił prezes instytutu Brad Dacus.