Reklama

Zostawcie nam wieczorynkę

Zbuntowani rodzice pozazdrościli popularności ruchu "Ratujmy dzieciaki" i tworzą ruch "Ratujmy Wieczorynkę".

Publikacja: 26.08.2013 16:26

Zostawcie nam wieczorynkę

Foto: youtube

Protestują przeciwko zdjęciu z ramówki TVP 1 tego programu dla dzieci. Inicjatorem akcji na rzecz ratowania dobranocki jest Paweł Wysocki właściciel sklepu internetowego z Białegostoku, ojciec dwójki dzieci.

- Od trzech lat razem z nimi oglądam wieczorynkę, ten program wyznacza nam bieg dnia. Okazuje się, że podobne odczucia ma wielu moich znajomych - tłumaczy.

- Płacę abonament, a telewizja publiczna nie liczy się z opinią widzów. Uważam, że wieczorynka powinna być obecna w telewizji publicznej numer 1 - dodaje Paweł Wysocki.

W przesłanym do "Rz" apelu inicjatorzy akcji tłumaczą : "Akcja „Ratujmy Wieczorynkę" jest oddolną inicjatywą społeczną, będącą odpowiedzią na decyzję władz TVP o usunięciu Dobranocki z ramówki. Uważamy, że codzienne audycje o wieczornej porze to nie tylko sentymentalny powrót do lat dzieciństwa. Starannie dobrany repertuar pełni znaczącą funkcję edukacyjną, a czas emisji pozwala całym rodzinom wspólnie wkroczyć w baśniowy świat. Telewizja Polska swą decyzję motywuje niesatysfakcjonującym wskaźnikiem oglądalności (czwarte miejsce na rynku). Jednak naszym zdaniem, jako nadawca publiczny, nie powinna lekceważyć realizacji społecznej misji programowej przez chęć generowania zysków. Audycje misyjne gwarantowane nam są przecież przez abonament radiowo-telewizyjny".

Inicjatorzy akcji mają swój fanpage na portalu społecznościowym, uruchomili też stronę internetową (ratujmywieczorynke.pl) na której publikują m.in. manifest, opisy wieczorynek, na forum można też wyrazić opinię na temat propozycji TVP 1.

Reklama
Reklama

- W przyszłości chcemy stworzyć stowarzyszenie - dodaje Paweł Wysocki. Inicjatorzy akcji chcą też zbierać podpisy po listem protestacyjnym skierowanym do telewizji publicznej.

- Wieczorynka nie znika z naszej oferty. Przenosimy ją od września do TVP Kultura, która ma dokładnie taki sam zasięg jak TVP 1 – odpiera zarzuty Jacek Rakowiecki, rzecznik TVP. Dodaje, że w TVP Kultura wieczorynka będzie nadawana co dziennie o 19. 30 przez pół godziny i nie będzie tam przerywana ze względu np. na mecz.

- Nie wierzę w akcję społeczną w sytuacji, gdy telewizja daje produkt o takiej samej dostępności, ale w dużo szerszej wersji – dodaje.

Organizatorzy akcji podnoszą, że przeniesienie wieczorynki do TVP Kultura może powodować konflikty rodzinne. Starsi będą chcieli oglądać Wiadomości, a dzieci – bajkę – tłumaczą. Z tym też nie zgadza się rzecznik TVP : – W mało którym domu jest dziś tylko jeden odbiornik telewizyjny, poza tym obecnie program ogląda się także na innych nośnikach np. na komputerze – tłumaczy.

Protestują przeciwko zdjęciu z ramówki TVP 1 tego programu dla dzieci. Inicjatorem akcji na rzecz ratowania dobranocki jest Paweł Wysocki właściciel sklepu internetowego z Białegostoku, ojciec dwójki dzieci.

- Od trzech lat razem z nimi oglądam wieczorynkę, ten program wyznacza nam bieg dnia. Okazuje się, że podobne odczucia ma wielu moich znajomych - tłumaczy.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Jacek Bartosiak jednak doktorem. Mamy decyzję w jego sprawie
Piłka nożna
Transmisja meczu Litwa-Polska zakłócona? „Obca ingerencja”
Społeczeństwo
Ewakuacja pasażerów z samolotu na lotnisku Kraków-Balice
Społeczeństwo
Wiceszefowa MEN: Dorośli często lekceważą problem hejtu. To może skończyć się tragicznie
Reklama
Reklama