Pokaz w kościele. Kuria przeprasza

Znany projektant Maciej Zień za zgodą proboszcza urządził pokaz najnowszej kolekcji w warszawskim kościele. Teraz warszawska kuria ubolewa nad tym i przeprasza.

Aktualizacja: 10.11.2013 11:55 Publikacja: 10.11.2013 08:41

Pokaz w kościele. Kuria przeprasza

Foto: Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0 Polska

Ten niecodzienny pokaz odbył się w piątek wieczorem w kościele św. Augustyna na Nowolipkach w Warszawie. Na zamkniętej imprezie (obowiązywały na nią zaproszenia) modelki przechodziły przez główną nawę świątyni w krótkich sukienkach. Podczas pokazu wykorzystano muzykę z filmów "Dziecko Rosemary" czy "Tajemnica Brokeback Mountain".

Już w sobotę rano, gdy informacja o pokazie znalazła się w Internecie na projektanta posypały się słowa oburzenia. -  Moim zdaniem to profanacja kościoła, obecnego krzyża i obrazu Matki Bożej - napisał jeden z internautów.

Inny dodał, że wg niego to już skandal! - Kościół to nie miejsce na tego typu wydarzenia! Hejt dla księdza, który wydał pozytywną zgodę na pokaz, który pewnie został sowicie opłacony – dodał

Ale były też głosy poparcia. - A mi się podoba, miejscówka jak każda inna. Modelki nie są rozebrane do naga, nie świecą gołą d... przed ołtarzem więc jest ok..nie wiem z czego jest afera.Jak przychodzi jakaś "dziunia" w mini i 15-centymetrowych szpilach na mszę w  mocnym makijażu i sporym dekoltem to nikt nic nie mówi. Już nie bądźmy tacy święci  – napisała jedna z internautek.

Obecny na pokazie znany fotograf Marcin Tyszka na swoim profilu na Facebooku napisał, że usunął zdjęcie z pokazu Maćka Zienia z twarzami modelek , gdyż dziewczyny wstydzą się swego udziału w tym przedsięwzięciu. - Pewnie dla nas wszystkich, a szczególnie dla projektanta byłoby lepiej, gdybyśmy nie zobaczyli tego "dzieła" – uważa Tyszka. Dodał, że jak ktoś  już  bierze udział w takim publicznym przedsięwzięciu, to trudno , żeby zamalować mu twarz na każdym zdjęciu. -  Maciek chciał rozgłosu i będzie miał. Media będą  miały o czym pisać – dodał

Jeszcze w sobotę wieczorem warszawska kuria wydała oświadczenie w sprawie pokazu. Jej rzecznik ks. Rafał Markowski stwierdził,  że proboszcz parafii wyraził zgodę na powyższą prezentację w dobrej wierze i z zapewnieniem, że będzie to zamknięty pokaz strojów ślubnych.

- W rzeczywistości odbył się typowy pokaz mody, co stanowi nadużycie zarówno w stosunku do sakralności miejsca, jakim jest świątynia, jak również wobec zaufania, jakie wykazał ks. proboszcz odpowiedzialny za tę świątynię – dodaje ks. Markowski.

Podkreśla on, że księża pracujący w parafii św. Augustyna wraz z kurią warszawską wyrażają ubolewanie, iż doszło do tego rodzaju wydarzenia i przepraszają wszystkich, którzy mieli prawo poczuć się tym wydarzeniem urażeni oraz oświadczają, że zdecydowanie są przeciwni organizowaniu takich prezentacji w kościołach i innych miejscach sakralnych.

Ten niecodzienny pokaz odbył się w piątek wieczorem w kościele św. Augustyna na Nowolipkach w Warszawie. Na zamkniętej imprezie (obowiązywały na nią zaproszenia) modelki przechodziły przez główną nawę świątyni w krótkich sukienkach. Podczas pokazu wykorzystano muzykę z filmów "Dziecko Rosemary" czy "Tajemnica Brokeback Mountain".

Już w sobotę rano, gdy informacja o pokazie znalazła się w Internecie na projektanta posypały się słowa oburzenia. -  Moim zdaniem to profanacja kościoła, obecnego krzyża i obrazu Matki Bożej - napisał jeden z internautów.

Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?