Kilkaset osób przyszło pod komendę, by uczcić pamięć 19-letniego Rafała K. którym zmarł po policyjnej interwencji kilka dni wcześniej.
Mieszkańcy Legionowa chcieli zapalić znicze pod komendą, jednak część uczestników zaczęła skakać i skandować wulgarne hasła pod adresem mundurowych.
Później grupa zaatakowała funkcjonariuszy. W ruch poszły butelki i kamienie. Obrzucono nimi budynek komendy.
W odpowiedzi policjanci użyli gazu pieprzowego i pałek. – To była odpowiedź na atak na nas – tłumaczyli policjanci. W wyniku zamieszek ucierpiał jeden z funkcjonariuszy, a kilka osób zostało zatrzymanych.
Ok. godz. 22 policji udało się oponować sytuację. Demonstranci rozeszli się do domów, na miejscu zastała grupa gapiów.