Kobiety przez ponad dwie godziny szukało kilkudziesięciu puławskich policjantów. – Gdy ją odnaleźliśmy była pijana. Miała dwa promile alkoholu w organizmie – mówi podkom. Marcin Koper, rzecznik puławskiej policji.
Zgłoszenie o zaginięcie 31-letniej kobiety z małym dzieckiem funkcjonariusze dostali w niedzielę po południu. – Od piątku nie kontaktowała się ona z rodziną. Wyszła z domu z małym synkiem po awanturze z bliskimi – opowiada podkom. Koper.
Funkcjonariusze rozpoczęli wielką akcję poszukiwawczą. Brało w niej udział 45 policjantów. Po dwóch godzinach udało się im odnaleźć kobietę oraz dziecko. – Młoda matka była w jednym z puławskich hoteli wraz z niemowlęciem – mówi rzecznik puławskiej policji.
Kobiecie towarzyszyło grono znajomych. Wspólnie imprezowali. Młoda matka była bardzo pijana. Alkotest wykazał niemal dwa promile. Kobieta została zatrzymana. Dziecko po badaniach odebrał ojciec. Chłopcu nic złego się nie stało.
Policjanci czekają, aż kobieta wytrzeźwieje. Rozważają czy postawić jej zarzut narażenie synka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia bądź życia, za co grozi do pięciu lat więzienia. Zastanawiają się też czy o sprawie powiadomić sąd rodzinny, który by zbadał sytuację rodzinną dziecka.