Denuncjator w kolejnym liście skierowanym do gazety Chinese Business View opublikował informacje o dawnych występkach Shi. Miał on być bowiem wyrzucony z klasztoru przed wieloma laty, już w 1988 roku, za złamanie dyscypliny świątyni. Ujawnione informacje wskazują także na to, że opat posługiwał się wieloma tożsamościami i angażował się w związki z kobietami.
Jednej z nich, Han Mingjun miał przekazywać nawet pieniądze nielegalnie transferowane z kont klasztoru. Faworyta opata miała także występować w dokumentach jako Shi Yanjie, była przeorysza żeńskiego klasztoru Shangqiu Guanyin. W 2009 roku miała urodzić dziecko Yongxinowi i wyjechać z nim do Australii. Na trop nieprawidłowości denuncjator wpadł dzięki temu, że firma zarządzana przez Szaolin raportowała wysokie straty, pomimo miliona odwiedzających ją rocznie turystów.