Reklama

Zapomniany wschodni rodak

Imigranci z polskimi korzeniami przyjeżdżają do Polski, by tu pracować, mieszkać i zostać na dłużej.

Aktualizacja: 25.09.2015 17:27 Publikacja: 24.09.2015 21:00

Osoby chcące wrócić do kraju muszą udowodnić polskie korzenie i... czekać. Na zdjęciu wizyta Polaków

Osoby chcące wrócić do kraju muszą udowodnić polskie korzenie i... czekać. Na zdjęciu wizyta Polaków z Kazachstanu w Warszawie

Foto: Fotorzepa/Radek Pasterski

Dla przybyszów z Bliskiego Wschodu czy Afryki Polska jest najczęściej państwem tranzytowym w drodze do Niemiec. Tymczasem dla Polaków mieszkających na Wschodzie – miejscem do osiedlenia się na stałe. Mimo to niechętnie i z wielkim trudem sprowadzamy do kraju rodaków, choć na zaproszenie czeka tylko ok. 2,5 tys. repatriantów, głównie w Kazachstanie.

Na dodatek w czwartek sejmowa Komisja Finansów Publicznych głosami posłów koalicji zdecydowała o przesunięciu ponad 1,2 mln zł z rezerwy celowej na pomoc dla repatriantów na wydatki związane z utrzymaniem cudzoziemców ubiegających się o status uchodźców.

– Uzasadniano, że trzeba powiększyć budżet Urzędu ds. Cudzoziemców, bo wzrasta liczba cudzoziemców ubiegających się o nadanie statusu uchodźcy – mówi „Rzeczpospolitej" Barbara Bubula, posłanka PiS. – To skandaliczna decyzja pokazująca w jaki sposób rząd traktuje repatriantów, na których pieniędzy wciąż brakuje – dodaje.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Prywatne bankructwo menadżera państwowej spółki
Społeczeństwo
Najpierw upały, a później przymrozki. Najnowsza prognoza IMGW na przełom lata i jesieni
Społeczeństwo
Znana lekarka przeprowadza sterylizacje kobiet. Czy jest to nielegalne?
Społeczeństwo
W czwartek Warszawa zadecyduje w sprawie nocnej prohibicji. Jak zagłosują radni?
Reklama
Reklama