10-letni Nolan Moittie zachorował wraz z 14 innymi dziećmi po zjedzeniu hamburgerów wołowych zakażonych bakteriami E. coli. Chłopiec został sparaliżowany i upośledzony - nie mógł jeść ani mówić. Inne dzieci, które zostały zabrane do szpitali w Lille i Douai miały objawy infekcji jelit i nerek.
Mrożone mięso pochodziło z firmy SEB z siedzibą w Saint-Dizier w północnej Francji i zostały sprzedane przez Lidl. W roku 2017 roku były szef SEB Guy Lamorlette został skazany na dwa lata więzienia za nieprzeprowadzanie kontroli mięsa.
Po ośmiu latach od zatrucia Nolan Moittie zmarł w sobotę w szpitalu, gdzie został przyjęty na oddział intensywnej terapii. Lekarzom niestety nie udało się uratować jego życia.