Stolica Litwy walczy z dymem papierosowym od dłuższego czasu. Obowiązuje już zakaz palenia na wszystkich przystankach komunikacji miejskiej oraz w najstarszym z wileńskich parków, Ogrodzie Bernardyńskim.

Wprowadzenie zakazu palenia na placach zabaw było tylko formalnością, bo oczywiste jest, że w takich miejscach nie powinno się palić papierosów, powiedziała wicemer Wilna Edyta Tamosziunaite.


Za złamanie zakazu palenia w strefach wolnych od dymu grożą mandaty w wysokości od 20 do 50 euro. Za ponowne takie wykroczenie kara może wynieść nawet 90 euro.

W ubiegłym roku za palenie w strefach objętych zakazem ukarano 72 osoby.