W bydgoskim ratuszu rozmawiano na temat rozwiązań komunikacyjnych przyjaznych pieszym i rowerzystom. – Na razie było to spotkanie informacyjno-edukacyjne, podczas którego przedstawiciele różnych miast dzielili się dobrymi praktykami – mówi Paweł Górny ze Stowarzyszenia Społeczny Rzecznik Pieszych. – To ważny temat, ponieważ mimo deklaracji samorządów uprzywilejowani są nadal kierowcy.
Podaje przykład Trasy Uniwersyteckiej w Bydgoszczy, gdzie zabrakło miejsca dla pieszych i rowerzystów.
Ale dobre rozwiązania już się pojawiają. Powstał np. most tramwajowo-pieszy przez Brdę. Z kolei w Gdyni ul. Abrahama, jedna z ważniejszych ulic, ma się stać pierwszym przyjaznym pieszym traktem w mieście. Z kolei w Poznaniu i w Warszawie wprowadzana jest strefa Tempo 30, czyli ograniczanie w poszczególnych miejscach prędkości do 30 km/h.
W Warszawie ma powstać też kładka pieszo-rowerowa przez Wisłę, wyznaczane są też nowe naziemne przejścia dla pieszych. Dotychczas ci, którzy chcieli przejść przez ulicę np. przy Dworcu Centralnym, musieli przechodzić podziemiami. Było to niewygodne zarówno dla osób niepełnosprawnych, jak i dla rodziców z dziećmi na wózkach, osób starszych czy tych niosących zakupy lub bagaże.
– Musimy stworzyć jak najlepsze warunki do przemieszczania się na piechotę – mówi rzeczniczka stołecznego ratusza Agnieszka Kłąb.