Reklama

Wypadek Szydło: Śledztwo z polityką i BOR w tle

Prokuratura przyznaje, że kierowca premier Szydło złamał przepisy, ale upiera się, że to kierowca seicento jest winny.

Aktualizacja: 06.03.2018 11:24 Publikacja: 05.03.2018 18:29

Kwestię wykroczeń funkcjonariuszy BOR prokuratura oddała policji. Bada je komenda w Oświęcimiu

Kwestię wykroczeń funkcjonariuszy BOR prokuratura oddała policji. Bada je komenda w Oświęcimiu

Foto: Forum/ Łukasz Patrzyk

Funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu (obecnie Służba Ochrony Państwa) w Oświęcimiu jechali za szybko, wymijali na podwójnej ciągłej, ale kary nie poniosą – krakowska prokuratura potwierdziła w poniedziałek, że w śledztwie uznano to jedynie za „ewentualne" wykroczenie, które pozostało bez wpływu na wypadek premier, i przekazała sprawę policji.

Zamazać obraz

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
Kolejny dron odnaleziony na Lubelszczyźnie. Tym razem w powiecie biłgorajskim
Służby
Niezidentyfikowany obiekt rozbił się w województwie lubelskim
Służby
Szpiedzy chcą azylu. Zaskakujący finał największej afery wywiadowczej w Polsce
Służby
Ukraińcy dementują plotkę z Telegramu. „Polscy strażnicy graniczni nie pytają o Banderę i Wołyń”
Reklama
Reklama