Reklama
Rozwiń
Reklama

Komendant Straży Pożarnej w 4 lata z kapitana został generałem

Gdyby komendant Państwowej Straży Pożarnej chciał awansować zgodnie z ustawą, potrzebowałby na to nie 3,5 roku, lecz 19 lat.

Aktualizacja: 15.07.2020 06:25 Publikacja: 14.07.2020 19:03

Komendant Straży Pożarnej w 4 lata z kapitana został generałem

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Andrzej Bartkowiak komendantem głównym Państwowej Straży Pożarnej i szefem Obrony Cywilnej Kraju został na początku grudnia 2019 r. Zastąpił na tych stanowiskach gen. brygadiera Leszka Suskiego.

Bartkowiak miał wtedy stopień brygadiera. Ale już dwa miesiące później, pod koniec lutego tego roku, „za szczególne zasługi" dostał awans na starszego brygadiera. Na początku maja, a więc po kolejnych trzech miesiącach na stanowisku komendanta głównego, na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego ponownie awansował – tym razem na nadbrygadiera. Nominację generalską przyjął z rąk prezydenta Andrzeja Dudy 4 maja. Wraz z nim najwyższy awans otrzymał także Grzegorz Alinowski, lubelski komendant wojewódzki PSP.

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Służby
Kontrowersyjna reforma w policji. Czy likwidacja CBŚP nie jest błędem?
Służby
„Nigdzie w Polsce się nie ukryjecie”. Szef MSWiA z komunikatem do przestępców
Służby
Dywersja na kolei. Prokuratura wszczyna śledztwo ws. aktów terroryzmu, Donald Tusk zapowiada inny ruch
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Służby
Agent FSB ze stypendium polskiego rządu. Jak rosyjski szpieg znalazł się na specjalnej liście MSZ?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama