Reklama
Rozwiń

"Bizancjum" w KG Policji. Gabinet za 3 mln zł

Super luksus zafundował sobie były komendant główny policji Marek Działoszyński, wydając prawie 3 mln zł na remont biur i swojego gabinetu. Potwierdziły się alarmujące informacje „Rzeczpospolitej”, która już dwa lata temu wytykała nadmiernie wydatki na reprezentację.

Aktualizacja: 15.01.2016 08:35 Publikacja: 14.01.2016 21:21

Foto: Fotorzepa/Sławomir Mielnik

W artykule „Komendant z rozmachem" w marca 2013 r. „Rzeczpospolita" pisała, że zamiast o sukcesach policji coraz głośniej jest o „bizancjum" wokół jej ówczesnego szefa. Teraz zarówno wiceszef MSWiA Jarosław Zieliński, jak i nowy komendant główny policji Zbigniew Maj używają podobnych określeń opisując to, co działo się w centrali policji.

- Zastałem Bizancjum – mówił Zbigniew Maj pokazując dziennikarzom m.in. ogromny gabinet, prywatną łazienkę i „zabawki", czyli sprzęt do nagrywania dźwięku i obrazu jaki kazał zamontować jego poprzednik. - Nie jesteśmy państwem bizantyjskim, ale europejskim. Nie zgadzamy się na taką rozrzutność - podkreślał wiceminister Jarosław Zieliński zaskoczony komfortem, który zafundował sobie były komendant w sytuacji kiedy policjanci na dole liczą każdą złotówkę. - Cały komisariat kosztował tyle, co kompleks gabinetów komendanta głównego policji. Tak być nie może – mówił wiceszef MSWiA

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Służby
Pożar w Ząbkach pod lupą służb. Ustaliliśmy, jakie stawiają hipotezy
Służby
Tomasz Siemoniak na granicy z Litwą. Postawił Niemcom warunek
Służby
Przerzut migrantów: szlak wiedzie teraz przez Białoruś i Litwę
Służby
Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą
Służby
Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”