W Wielki Piątek weszło w życie rozporządzenie szefa MON ws. sposobu odbywania obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej. W mediach społecznościowych zawrzało. Użytkownicy sugerowali, że po cichu przywrócona ma zostać zasadnicza służba. Informacje zdementował resort. Zapytam też Pana, czy czeka nas powrót obowiązkowego poboru do wojska?
Nie. Obowiązkowy pobór do wojska jest dalej zawieszony.
Jaki był powód wydania rozporządzenia MON?
Chodziło o aktualizację dokumentów, które regulują zasady odbywania zasadniczej służby wojskowej w przypadku odwieszenia poboru. I takie regulacje są bardzo potrzebne, bo pobór do wojska jest zawieszony już od 16 lat i pewne dokumenty uległy dezaktualizacji. Należało je zatem znowelizować. Nie oznacza to jednak odwieszenia poboru.
Uważam, że wydanie takiego rozporządzenia powinno zostać poprzedzone kompleksową i przystępną informacją z resortu o prawdziwych celach tych regulacji. A tego zabrakło i powstało niepotrzebne zamieszanie.