Reklama

Odmowa statusu kombatanta a opinia Instytutu Pamięci Narodowej

Odmowa przyznania statusu kombatanta wymaga wyjaśnienia źródła opinii Instytutu Pamięci Narodowej.

Publikacja: 22.12.2016 07:07

Odmowa statusu kombatanta a opinia Instytutu Pamięci Narodowej

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Decyzja szefa Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych odmawiająca Jadwidze K. (dane zmienione) przyznania uprawnień kombatanckich po zmarłym mężu wzbudziła wątpliwości w sądach, orzekających w tej sprawie aż cztery razy. Jej istotą było ustalenie, czy Wiesław K. (dane zmienione), otrzymujący świadczenie z tytułu pobytu w obozie pracy przymusowej, spełniał wymagania do uznania go za kombatanta – mimo że wcześniej tego nie potwierdzono.

Szef UdsKiOR stwierdził, że nie spełniał, i odmówił Jadwidze K. przyznania uprawnień przysługujących wdowom lub wdowcom po kombatantach. Pomimo kolejnych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego uchylających te rozstrzygnięcia szef UdsKiOR nie zmienił stanowiska. I w ostatniej decyzji z 2016 r. stwierdził, że Wiesław K. przebywał w obozie, który nie spełniał przesłanki pozostawania więźniów w dyspozycji władz bezpieczeństwa Rzeszy. Oparł się na opinii Instytutu Pamięci Narodowej.

Zgodnie z art. 3 ust. 2 i art . 4 ust. 1 ustawy o kombatantach do okresu działalności kombatanckiej lub równorzędnej z nią zalicza się m.in. czas przebywania w hitlerowskich więzieniach, obozach koncentracyjnych i ośrodkach zagłady oraz w innych miejscach odosobnienia, w których warunki pobytu nie różniły się od warunków w obozach koncentracyjnych, a osoby tam osadzone pozostawały w dyspozycji hitlerowskich władz bezpieczeństwa. Wiesław K. przebywał w latach 1942–1945 w obozach Arbeitslager II Buchenwald Ost oraz Dwory Gemeinschaftslager. W opinii IPN wskazano, że był to w istocie jeden i ten sam obóz dla robotników przymusowych zatrudnionych w fabryce w Dworach. Nie pozostawali oni w dyspozycji władz bezpieczeństwa, Wiesław K. nie spełniał zatem przesłanki z art. 4 ust. 1 ustawy o kombatantach – stwierdził na podstawie opinii IPN szef UdsKiOR.

Jadwiga K. zaskarżyła po raz kolejny odmowną decyzję szefa UdsKiOR do WSA w Krakowie. Zarzuciła niewykonanie dotychczasowych wyroków nakazujących ustalenie, jakie organy wchodziły w skład Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, czy Wiesław K. podlegał któremukolwiek z nich i czy pobyt w obozie różnił się od warunków w obozie koncentracyjnym.

Sąd uchylił drugoinstancyjną decyzję szefa UdsKiOR. Podzielił zarzut o pominięciu wskazań wyroków WSA w Krakowie z 2013 i 2014 r. i wytknął, że za podstawę rozstrzygnięcia została przyjęta arbitralna opinia IPN o charakterze obozu. Jej autor, pracownik naukowy IPN, wymienił wprawdzie mnóstwo publikacji, ale nie sprecyzował, jaka konkretnie upoważniła go do sformułowania tezy, że „robotnicy przymusowi z Lagru II Judenfriedhof/Buchenwald nie pozostawali w dyspozycji hitlerowskich władz bezpieczeństwa". Ekspertyza pozostawia więc margines wątpliwości, który powinien być usunięty podczas ponownego uzupełniającego postępowania.

Reklama
Reklama
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama