Złote Tarasy – byli urzędnicy przed sądem

Rozpoczął się proces czterech warszawskich samorządowców oskarżonych o nielegalną sprzedaż gruntu pod budowę Złotych Tarasów

Publikacja: 27.05.2010 03:01

Złote Tarasy – byli urzędnicy przed sądem

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Na ławie oskarżonych zasiedli członkowie zarządu gminy Centrum z lat 2000 – 2002, kiedyś samorządowcy koalicji SLD – PO. Były burmistrz Jan Wieteska (wówczas szef stołecznego SLD) oraz jego zastępcy: Jerzy Guz (PO), Bogdan Michalski (SLD) i Wojciech Szymborski (SLD) odpowiadają za niedopełnienie swoich obowiązków i „narażenie majątku miasta na szkodę dużych rozmiarów”. Wszyscy pojawili się wczoraj na rozprawie w sądzie.

Prokuratura zarzuca im, że dopuścili się przestępstwa, gdy w 2001 roku, działając jako zarząd gminy, zgodzili się na wniesienie działki [link=http://www.zw.com.pl]obok Dw. Centralnego[/link] aportem do spółki, która zamierzała zbudować CH Złote Tarasy.

Zdaniem śledczych, byli samorządowcy przekazali grunt nie tylko po zaniżonej o ok. 100 mln zł wartości, wiedzieli też o roszczeniach do niego spadkobierców przedwojennych właścicieli.

Na wczorajszej rozprawie żaden z oskarżonych nie przyznał się do winy. – To sprawa polityczna. O zarzutach dowiedziałem się z mediów, w dniu drugiej rocznicy prezydentury Lecha Kaczyńskiego w stolicy. Oficjalnie zostały mi one postawione dwa tygodnie później – bronił się były burmistrz gminy Centrum Jan Wieteska.

A jego zastępca Bogdan Michalski dowodził: – Przecież ze wszystkimi z byłych właścicieli podpisaliśmy ugody. Otrzymali oni rekompensaty za grunt. Działek w naturze nie mogli odzyskać, bo plan zagospodarowania przeznaczał ten teren pod zabudowę wielkomiejską. A osoby prywatne nie mogą realizować takich inwestycji.

Zbigniew Żak, były właściciel jednej z działek pod Złotymi Tarasami, przyznaje jednak, że nigdy nie zawarł ugody z gminą Centrum. – Nie otrzymaliśmy ani złotówki za odebrany nam bezprawnie teren. A żaden przepis prawa nie zabrania osobom prywatnym budowy centrów handlowych.

Oskarżeni zwrócili się wczoraj do sądu z wnioskami o umorzenie postępowania. Grozi im do dziesięciu lat więzienia.

[i]Czytaj też w [link=http://www.zw.com.pl/artykul/13,479790_Zlote_Tarasy___byli_urzednicy_przed_sadem_.html]Życiu Warszawy[/link][/i]

Na ławie oskarżonych zasiedli członkowie zarządu gminy Centrum z lat 2000 – 2002, kiedyś samorządowcy koalicji SLD – PO. Były burmistrz Jan Wieteska (wówczas szef stołecznego SLD) oraz jego zastępcy: Jerzy Guz (PO), Bogdan Michalski (SLD) i Wojciech Szymborski (SLD) odpowiadają za niedopełnienie swoich obowiązków i „narażenie majątku miasta na szkodę dużych rozmiarów”. Wszyscy pojawili się wczoraj na rozprawie w sądzie.

Prokuratura zarzuca im, że dopuścili się przestępstwa, gdy w 2001 roku, działając jako zarząd gminy, zgodzili się na wniesienie działki [link=http://www.zw.com.pl]obok Dw. Centralnego[/link] aportem do spółki, która zamierzała zbudować CH Złote Tarasy.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów