Kryzys wyzwala pomysłowość u samorządowców. Wójt małopolskiej gminy Brzeźnica (w powiecie wadowickim) zaoferował właśnie nowym obywatelom nagrody niespodzianki. Osoba, która zamelduje się w tym regionie jako 10-tysięczny mieszkaniec, dostać ma atrakcyjny rower. Brzeźnica ma prawie 9900 "dusz", szansa na nagrodę jest więc spora.
W gminie chętnie kupują domy krakowianie zmęczeni wielkim miastem. Tu mieszkają aktorzy Krzysztof Globisz i Bronisław Cieślak. Ale podatki ta "ludność napływowa" płaci z przyzwyczajenia nadal w Krakowie, dlatego gmina stara się zachęcić nowych mieszkańców do zmiany urzędu skarbowego, w którym się rozliczają.
- To nie wymaga nawet meldunku - zauważa krakowski radny PiS Bolesław Kosior. - Jest konkurencja, trochę sobie wyrywamy podatników - mówi. Bo także rada Krakowa podjęła w styczniu uchwałę o przeprowadzeniu akcji promocyjnej zachęcającej do rozliczania się z fiskusem pod Wawelem. I tu będą nagrody oraz bonusy, choć jeszcze nie wiadomo jakie.
Konkrety ma zaproponować prezydent miasta. - Być może, jak podczas podobnej akcji w Warszawie, ulgi komunikacyjne - nawet roczny darmowy bilet albo zniżki na imprezy kulturalne - mówi Grzegorz Stawowy, krakowski radny PO. Podkreśla, że Kraków mógłby zyskać nawet kilkadziesiąt milionów złotych, bo jak wylicza, każda osoba płacąca podatki to średnio dla budżetu ok. 3 tys. zł (udział gmin we wpływach z PIT, za ubiegły rok, to 37,12 proc.). A pod Wawelem mieszka - jak ocenia - 150 tys. osób zameldowanych gdzie indziej, w tym wielu studentów.
