Można karać za brak przetargów na odpady

Gminom, które nie organizują przetargów na odbiór śmieci, grożą kary.

Publikacja: 04.07.2013 09:24

Można karać za brak przetargów na odpady

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Z informacji przekazanych przez Michała Boniego, ministra administracji i cyfryzacji, wynika, że przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych nie zostały w ogóle przeprowadzone w 18 gminach. Wśród nich jest m.in. Sopot, który odbiór odpadów powierzył bez przetargu własnemu zakładowi komunalnemu. Urzędnicy ostrzegają, że takie gminy będą karane.

Firma nie zmusi

Zorganizowanie przetargów na odbiór odpadów komunalnych jest obowiązkiem gmin wynikającym z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Ale tych jednostek, które procedur nie ogłosiły, nie można do tego przymusić.

150 tys. zł wynosi maksymalna kara za udzielenie zamówienia publicznego bez zachowania procedur określonych w prawie

– Firma zainteresowana udziałem w takim przetargu nie ma żadnych prawnych możliwości, by zaskarżyć do sądu administracyjnego czy powszechnego bezczynność władz lokalnych w tym zakresie – mówi Maciej Kiełbus z kancelarii Dr Ziemski & Partners. – Jedyne, co taki przedsiębiorca może uczynić, to złożyć wniosek do właściwego wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska albo prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o podjęcie wobec samorządu stosownych działań – podkreśla.

Sankcje finansowe

Gminy jednak nie mogą bezkarnie omijać prawa.

– Na samorządy, które nie wykonały obowiązku ustawowego i nie ogłosiły przetargu, może zostać nałożona jednorazowa kara finansowa wynosząca od 10 tys. do 50 tys. zł – mówi Andrzej Jagusiewicz, główny inspektor ochrony środowiska.

Z kolei zgodnie z art. 200 prawa zamówień publicznych zamawiający, który udziela zamówienia publicznego bez stosowania przepisów tej ustawy, podlega karze finansowej. Jej wysokość jest uzależniona od wartości zamówienia i może wynosić od 3 tys. do 150 tys. zł.

Pamiętać także należy, że udzielenie zamówienia publicznego wykonawcy, który nie został wybrany w trybie określonym w przepisach o zamówieniach publicznych, jest czynem uzasadniającym zastosowanie sankcji za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.

Kary, które za ten czyn grożą, to: upomnienie, nagana, kara finansowa i zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi.

Wyjątek od ustawy

Jak podkreśla główny inspektor ochrony środowiska, obowiązek stosowania – od 1 lipca 2013 r. – nowych zasad gospodarowania odpadami komunalnymi spoczywa na wszystkich gminach, również tych, które przetargu nie ogłosiły i odbierają śmieci od mieszkańców z pomocą własnych jednostek organizacyjnych.

– W sytuacji, gdy gminna jednostka organizacyjna odbierająca odpady komunalne nie spełnia wymagań określonych dla podmiotu prowadzącego działalność w tym zakresie, przekazuje odpady do innych niż regionalne instalacje przetwarzania odpadów komunalnych albo nie osiągnęła określonych poziomów recyklingu, może zostać ukarana zakazem prowadzenia działalności – ostrzega Andrzej Jagusiewicz. – Zakaz taki wydawany jest na trzy lata, czyli okres, który skutecznie eliminuje niesolidne przedsiębiorstwo z rynku – dodaje.

Ustawodawca jednak nie przewidział wszystkich możliwych przypadków. Jedną z gmin, które nie przeprowadziły przetargu na odbiór odpadów, jest Jednorożec. Zadanie to wzięła bezpośrednio na swoje barki – realizuje je w ramach struktury urzędu gminy. Michał Lorenc, wójt Jednorożca, wyjaśnia, że nie zorganizował przetargu, bo w gminie nie istnieje ani specjalna spółka, ani jednostka budżetowa zabierająca śmieci od mieszkańców.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.cyrankiewicz@rp.pl

W oczekiwaniu na orzeczenie TK

Rada Miejska Inowrocławia zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego przepisy ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach nakładające na gminy obowiązek przeprowadzenia przetargu na odbiór odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości. Radni zwrócili się do TK o zbadanie zgodności z konstytucją art. 6d ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W ich ocenie przepis ten wprowadza niezgodne z ustawą zasadniczą ograniczenie swobody gmin w określeniu sposobów realizacji zadań własnych tej jednostki. Rada Miejska Inowrocławia podniosła, że zgodnie z przepisami ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o gospodarce komunalnej gmina może swoje zadania wykonywać w dwojaki sposób. Albo za pomocą własnych jednostek organizacyjnych, albo za pomocą podmiotów zewnętrznych. W tym ostatnim wypadku – po wyłonieniu ich wykonawcy w przetargu. Zdaniem radnych ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach tę swobodę gmin ogranicza. Do dziś jednak nie jest znany termin rozprawy, na której sędziowie Trybunału mieliby rozpoznać sprawę.

Z informacji przekazanych przez Michała Boniego, ministra administracji i cyfryzacji, wynika, że przetargi na odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych nie zostały w ogóle przeprowadzone w 18 gminach. Wśród nich jest m.in. Sopot, który odbiór odpadów powierzył bez przetargu własnemu zakładowi komunalnemu. Urzędnicy ostrzegają, że takie gminy będą karane.

Firma nie zmusi

Pozostało 91% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"