W blisko 11 proc. pojazdów wykryto wady techniczne, które zagrażały bezpieczeństwu. Aż 50 tzw. gimbusów było w tak fatalnym stanie technicznym, że inspektorzy zakazali dalszej jazdy tymi pojazdami. Autobusy mogą wrócić na drogi dopiero po usunięciu usterek i ponownym badaniu technicznym.
W sumie we wrześniu Inspekcja Transportu Drogowego sprawdziła 1300 pojazdów. Kontrole były prowadzone wyrywkowo, ale także na prośbę rodziców, dyrektorów szkół lub władz samorządowych. Wykazały, że prawie 11 proc. autobusów, którymi dzieci jeżdżą do szkoły, jest w złym stanie technicznym. W porównaniu z ubiegłym rokiem jest pewna poprawa. ITD zatrzymała nieco mniej dowodów rejestracyjnych, ale zdaniem inspektorów spadek ten jest minimalny. Z tym że w 2014 r. przeprowadzono mniej kontroli – 1180.