Reklama
Rozwiń
Reklama

NIK skontrolowała uzdrowiska. Żadne nie powinno mieć takiego statusu

Żadna z kontrolowanych przez NIK miejscowości uzdrowiskowych nie spełniała wymogów określonych dla uzdrowisk. Jeśli nie zlikwidują zanieczyszczeń powietrza i nadmiernego hałasu, wkrótce stracą swój status.

Aktualizacja: 25.01.2017 15:43 Publikacja: 25.01.2017 14:10

Dochody z opłaty uzdrowiskowej i dotacji uzdrowiskowej

Foto: ROL

Kontrolą objęto dziewięć gmin uzdrowiskowych, które ubiegały się o potwierdzenie możliwości prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego na terenie 11 miejscowości. Dziesięciu z nich nadano status uzdrowiska (Kamień Pomorski , Kołobrzeg, Krasnobród , Muszyna, Nałęczów , Połczyn -Zdrój, Rabka - Zdrój, Wapienne, Żegiestów). Miejscowość  Złockie nie otrzymała statusu odrębnego uzdrowiska i stanowiła część obszaru uzdrowiska Muszyna.

Wnioski z raportu pokontrolnego nie pozostawiają złudzeń:  status uzdrowiska nie gwarantuje, że dany obszar spełniał i nadal spełnia wymogi wyznaczone dla uzdrowiska. Dotyczy to również właściwości leczniczych klimatu lub wykorzystywania surowców naturalnych. Winne są gminy uzdrowiskowe, które nie dbają o stan środowiska naturalnego. Według NIK utrata statusu uzdrowiska grozi ograniczeniem pacjentom dostępu do lecznictwa uzdrowiskowego. Należy zatem podjąć natychmiastowe działania, by uzdrowiska mogły nadal utrzymać swój status. Tylko niektóre z nich mają na to czas do końca 2021 r.

Alarmujące wyniki

W 10 miejscowościach (z 11 badanych) przekroczono dopuszczalne normy hałasu, w jednej nie przeprowadzono pełnego zakresu badań klimatu. Oceny jakości powietrza nie odzwierciedlały rzeczywistego poziomu jego zanieczyszczeń. Badania jednej lub dwóch (z pięciu) wymaganych substancji, przeprowadzano na obszarze powiatu, a nie w uzdrowiskach. Zastrzeżenia dotyczące jakości powietrza sformułowano w odniesieniu do pięciu miejscowości. Mimo ustawowego obowiązku gminy nie monitorowały stanu środowiska w uzdrowiskach (z wyjątkiem doraźnych działań gmin Muszyna i Rabka-Zdrój). Ponadto, w dwóch uzdrowiskach nie wykorzystywano w lecznictwie uzdrowiskowym surowców znajdujących się na ich obszarach.

Gminy nie korzystały z podstawowego narzędzia przeciwdziałającego naruszaniu zakazów określonych dla uzdrowisk, tj. nie podejmowały uchwał w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Miało to wpływ na wybudowanie, wbrew ustawowym zakazom, sklepu wielkopowierzchniowego, parkingu, domów jednorodzinnych oraz turystycznych w jednym uzdrowisku (Dąbki).

Nadzór Ministra Zdrowia nad lecznictwem uzdrowiskowym był nieskuteczny. Minister nierzetelnie weryfikował spełnianie wymogów określonych dla uzdrowisk, a także nie monitorował zachowania warunków leczniczych i środowiskowych na ich obszarze. Nie monitorował również realizacji zaleceń zawartych w decyzjach uzdrowiskowych dotyczących spełniania wymaganych norm środowiskowych oraz wykorzystywania surowców naturalnych w lecznictwie uzdrowiskowym.

Reklama
Reklama

Hałas dla kuracjusza zamiast borowiny

Żadna ze skontrolowanych przez NIK miejscowości nie spełniała wszystkich pięciu wymogów określonych dla uzdrowisk. W aż 10 - z 11 badanych - miejscowościach (Kamień Pomorski, Kołobrzeg, Krasnobród, Muszyna, Nałęczów, Połczyn-Zdrój, Rabka-Zdrój, Wapienne, Złockie i Żegiestów) przekroczono np. dopuszczalne normy hałasu (przekroczenia w porze dziennej sięgały od 3 proc. do 42 proc, w porze nocnej od 8 do 29 proc, a w uzdrowisku Dąbki w ogóle nie przeprowadzono takich badań).

W dwóch uzdrowiskach (Dąbki i Krasnobród), nie wykorzystywano w lecznictwie uzdrowiskowym surowców naturalnych (borowiny), znajdujących się na ich obszarach. Minister Zdrowia potwierdził możliwość prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego we wszystkich 11 miejscowościach, mimo że nie spełniły one wszystkich wymogów określonych dla uzdrowisk.

Powietrze podejrzanej jakości

Podawane przez gminy oceny jakości powietrza nie odzwierciedlały rzeczywistego poziomu zanieczyszczeń. W żadnym ze skontrolowanych uzdrowisk nie prowadzono bowiem kompleksowych badań jakości powietrza, a niektóre badania (np. benzenu i tlenku węgla) przeprowadzono na obszarach powiatów i odnoszono do miejscowości uzdrowiskowych (np. obecnie stacje pomiarowe w województwie zachodniopomorskim zlokalizowane są w odległości od kilkunastu nawet do 100 km od uzdrowisk). W związku z tym w operatach uzdrowiskowych przedstawiano oceny stanu sanitarnego powietrza (opracowane przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska), które odnosiły się do obszaru całego powiatu, a nie danego uzdrowiska, chociaż zgodnie z ówczesnymi przepisami gminy powinny przedstawić wyniki badań wszystkich dopuszczalnych poziomów substancji w powietrzu przeprowadzonych na obszarze uzdrowiska.

Podmioty uprawnione do wydawania świadectw potwierdzających właściwości lecznicze klimatu i surowców naturalnych sformułowały uwagi dotyczące jakości powietrza w blisko połowie skontrolowanych przez NIK uzdrowisk (5 z 11 badanych). Związane to było m.in. z powodu przekroczenia 24-godzinnych stężeń pyłu zawieszonego PM10 wynoszące nawet o ponad 200% dopuszczalnej normy 50 µg/m3 (przy zachowaniu dopuszczalnych częstotliwości tych przekroczeń w roku kalendarzowym). Pomimo tych przekroczeń, gminy otrzymały świadectwa potwierdzające lecznicze właściwości klimatu. W rocznych raportach Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) dot. oceny jakości powietrza za 2014 i 2015 rok we wszystkich strefach, w których zlokalizowano uzdrowiska, stwierdzono przekroczenia dopuszczalnych norm pyłu PM10 (w tym stężeń 24-godzinnych) oraz pyłu PM2,5 (poza woj. zachodniopomorskim), a także docelowych poziomów benzo(a)pirenu.

Z opinii sporządzonej na potrzeby niniejszej kontroli NIK (pt. „Status i niektóre aspekty funkcjonowania uzdrowisk w wybranych państwach członkowskich Unii Europejskiej", autor: prof. dr hab. Artur Nowak-Far, Instytut Prawa, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie) wynika, że w Austrii, Czechach, Niemczech i Słowacji podmiotami odpowiedzialnymi za prowadzenie stosownych badań i uzyskanie atestów są właściwe gminy/landy, a badania przeprowadzają kompetentne laboratoria. Koszty badań ponoszą zobowiązane podmioty lub składające wnioski o uznanie szczególnych właściwości uzdrowiskowych.

Kontrolowane gminy wykonywały zadania związane z zachowaniem funkcji leczniczych uzdrowisk. W ramach tych zadań tylko niektóre z nich ponosiły wydatki inwestycyjne z zakresu infrastruktury komunalnej i technicznej.

Reklama
Reklama

Natomiast, mimo ustawowego obowiązku, gminy nie monitorowały stanu środowiska na terenie swoich uzdrowisk (z wyjątkiem doraźnych działań gmin Muszyna i Rabka-Zdrój). Także badania przeprowadzone przez WIOŚ w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (PMŚ) w latach 2014-2015 w kontrolowanych miejscowościach uzdrowiskowych były wybiórcze. Nie przeprowadzono wszystkich wymaganych badań, w tym m.in. badań poziomu natężenia hałasu oraz sprawdzenia dopuszczalnych oraz docelowych poziomów substancji szkodliwych w powietrzu. Monitoringiem objęto tylko niektóre substancje zanieczyszczające powietrze w pojedynczych gminach (np. w Rabce-Zdroju i Muszynie), a poziom hałasu zbadano jedynie w uzdrowisku Nałęczów.

Na co idzie opłata uzdrowiskowa

Gminy mają obowiązek prowadzenia monitoringu środowiska i powinny przeznaczać na te zadania środki pochodzące z opłaty uzdrowiskowej. Organy państwa odpowiedzialne za ochronę stanu środowiska i nadzór nad lecznictwem uzdrowiskowym prezentują odmienne stanowiska w sprawie podmiotów uprawnionych do przeprowadzania wymaganych badań w uzdrowiskach. NIK podziela stanowisko Ministra Zdrowia, że gminy powinny mieć możliwość prowadzenia monitoringu oraz przeznaczać na te zadania również środków z dotacji uzdrowiskowej.

Żadna z kontrolowanych gmin nie prowadziła ewidencji wydatków pokrywanych z opłaty uzdrowiskowej, pomimo że gminy mogą pobierać tę opłatę wyłącznie w celu realizacji zadań związanych z zachowaniem funkcji leczniczych uzdrowisk.

Ustawa o lecznictwie uzdrowiskowym i przepisy wykonawcze nie określają charakteru dotacji uzdrowiskowej i sposobu jej rozliczania. Miało to wpływ na odmienne podejście gmin uzdrowiskowych i wojewodów do charakteru tej dotacji. Odmienna była również procedura przyznawania i jej rozliczania w poszczególnych województwach.

Według opinii prof. dr hab. Artura Nowaka-Fara, w Austrii, Czechach, Niemczech i Słowacji dotacje albo subwencje dla uzdrowisk pochodzące z zasobów budżetowych państwa nie są gwarantowaną prawnie formą finansowania działalności uzdrowisk. W przypadku ich przyznania stosowane są zasady udzielania pomocy publicznej przez państwo. Natomiast opłaty uzdrowiskowe są pobierane od gości przebywających w miejscowościach uzdrowiskowych. Dodatkowo w Austrii opłaty pobierane są także od podmiotów wykonujących działalność zarobkową w danej miejscowości.

Rozbieżne interpretacje przepisów dotyczących wyłączenia z obowiązku poboru opłaty uzdrowiskowej osób przebywających w szpitalach sprawiły, że nie wszystkie gminy jednakowo traktowały pacjentów szpitali uzdrowiskowych. Nawet pomimo interpretacji Ministra Finansów z 2014 r., w której wskazano, że organ podatkowy gminy nie powinien pobierać opłaty uzdrowiskowej od osób przebywających w szpitalach uzdrowiskowych, inkasenci z dwóch gmin (Kołobrzeg i Kamień Pomorski) pobierali opłaty uzdrowiskowe od takich osób jeszcze w roku 2015 (kwota pobranych opłat wyniosła 216,5 tys. zł). NIK zwraca uwagę, że dochody te mogą zawyżyć kwoty dotacji z budżetu państwa przeznaczonej dla uzdrowisk w 2016 r. i 2017 r., gdyż przyznawane są one w wysokości równej wpływom z tytułu opłaty uzdrowiskowej, pobranej w uzdrowisku dwa lata wcześniej.

Reklama
Reklama

Nieskuteczny nadzór Ministra Zdrowia

Nadzór Ministra Zdrowia nad lecznictwem uzdrowiskowym był nieskuteczny. Minister nierzetelnie weryfikował spełnianie wymogów określonych dla uzdrowisk, a także nie monitorował zachowywania warunków leczniczych i środowiskowych na ich obszarze. Nie monitorował również realizacji zaleceń zawartych w decyzjach uzdrowiskowych, dotyczących spełniania wymaganych norm środowiskowych i norm wykorzystywania surowców naturalnych w lecznictwie uzdrowiskowym.

O nieskutecznym nadzorze Ministra świadczył również brak aktualizacji do dnia 05.10.2016 r. rozporządzenia z dnia 13 kwietnia 2006 r. w sprawie zakresu badań niezbędnych do ustalenia właściwości leczniczych naturalnych surowców leczniczych i właściwości leczniczych klimatu, kryteriów ich oceny oraz wzoru świadectwa potwierdzającego te właściwości. Wojewodowie na ogół prawidłowo sprawowali nadzór nad lecznictwem uzdrowiskowym w zakładach lecznictwa uzdrowiskowego.

Jak ratować polskie uzdrowiska

NIK zwraca uwagę, że w latach 2017-2021 wszystkie uzdrowiska powinny przedłożyć Ministrowi Zdrowia operaty uzdrowiskowe w celu potwierdzenia utrzymania statusu uzdrowiska. Oceny właściwości leczniczych klimatu należy dokonać na podstawie udokumentowanych badań, z co najmniej ostatnich trzech lat poprzedzających złożenie wniosku o potwierdzenie właściwości leczniczych klimatu. Gminy uzdrowiskowe, które nie będą spełniać warunków dotyczących m.in. natężenia hałasu, zanieczyszczenia powietrza, czy wykorzystywania surowców naturalnych mogą utracić status uzdrowiska. Wyniki kontroli pokazały, że aby je przed tym uchronić  konieczne są działania systemowe.  Zdaniem NIK  Minister Zdrowia i Minister Środowiska powinni zawrzeć porozumienie w sprawie objęcia wymaganych badań jakości środowiska w uzdrowiskach wieloletnimi programami PMŚ, tak, aby zapewnić gminom uzdrowiskowym weryfikację spełniania wymagań m.in. w zakresie dopuszczalnych norm zanieczyszczenia powietrza, natężenia hałasu i emisji pól elektromagnetycznych.

Gminy uzdrowiskowe powinny zostać zobowiązane do finansowania badań jakości środowiska z dochodów z tytułu opłat uzdrowiskowych i dotacji. NIK wskazuje przy tym także na konieczność prowadzenia przez gminy uzdrowiskowe ewidencji wydatków finansowanych z dochodów z tytułu opłaty uzdrowiskowej.

NIK postuluje zmiany legislacyjne. Zdaniem NIK należy znowelizować m.in. ustawę o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych i wprowadzić do niej zasady ustalania kierunków działalności uzdrowisk w zakresie lecznictwa uzdrowiskowego lub odstąpienia od takiego wymogu.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama