Do takich wniosków doszedł Sąd Rejonowy w Białymstoku, orzekając o przywróceniu do pracy odwołanej przez burmistrza jednej z gmin dyrektorki biblioteki publicznej.
Polityczny kontekst
Odwołana ze stanowiska dyrektorka gminnej biblioteki publicznej jest również dziennikarką. W okresie kampanii wyborczej publikowała nieprzychylne obecnemu burmistrzowi artykuły. Część zawierała informacje nieprawdziwe, co potwierdziły wyroki sądowe.
Ta działalność dyrektorki była też bezpośrednią przyczyną odwołania ze stanowiska. W uzasadnieniu odwołania burmistrz wskazał bowiem, że jest ono wynikiem naruszenia przepisów prawa polegające na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji o organizatorze biblioteki publicznej.
Dyrektorka, nie zgadzając się z wręczonym jej odwołaniem, wniosła do sądu pozew, w którym domagała się uznania odwołania jej ze stanowiska za bezskuteczne, przywrócenia do pracy oraz zasądzenia wynagrodzenia za pełen okres, w którym pozostawała bez pracy. W uzasadnieniu swoich żądań podkreślała m.in., że w momencie gdy wypowiedzenie zostało jej wręczone, była w ciąży.
Pozwana gmina wnosiła natomiast o oddalenie powództwa, argumentując m.in., że na skutek publikacji prasowych z okresu kampanii wyborczej burmistrz utracił do dyrektorki biblioteki zaufanie.
