Mieszkaniec gminy nie może kwestionować w sądzie administracyjnym wynagrodzenia burmistrza ustalonego w formie uchwały.
Uchwałę do wojewódzkiego sądu administracyjnego w Gdańsku zaskarżył mieszkaniec gminy. Jego zdaniem jest ona krzywdząca dla niego, jego rodziny i całej społeczności gminy. W odpowiedzi na skargę rada miasta wniosła o jej odrzucenie. Według niej uchwała w sprawie wynagrodzenia dla burmistrza dotyczy sfery prywatnoprawnej. Nie jest aktem z zakresu administracji publicznej. Oznacza to, że nie można więc jej zaskarżyć do sądu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił zażalenie. Kwestię dopuszczalności skargi na uchwały organów gminy – zdaniem sądu – wyznacza art. 101 ust. 1 ustawy z 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym. Zgodnie z nim każdy, czyj interes prawny lub uprawnienie zostały naruszone uchwałą lub zarządzeniem podjętymi przez organ gminy w sprawie z zakresu administracji publicznej, może zaskarżyć uchwałę lub zarządzenie do sądu administracyjnego. Wcześniej musi jednak wezwać do usunięcia naruszenia prawa.
Możliwość zaskarżania uchwał organów samorządu terytorialnego przewiduje również art. 3 § 2 pkt 6 prawa postępowania przed sądami administracyjnymi. W tej konkretnie sprawie mieszkaniec gminy zaskarżył uchwałę rady miejskiej w sprawie zmiany ustalenia wynagrodzenia burmistrza.
W orzecznictwie sądów administracyjnych przyjęty jest pogląd, że uchwała ustalająca wynagrodzenie dla burmistrza nie jest aktem publicznoprawnym, dotyczy bowiem sfery prywatnoprawnej (relacji pracownik–pracodawca). Nie jest również aktem z zakresu administracji publicznej, o którym mowa w art. 101 ustawy o samorządzie gminnym.