Publiczne drogi budowane za prywatne pieniądze

Nowe regulacje mają przyspieszyć inwestycje infrastrukturalne. Opozycja boi się jednak, że pomogą w obchodzeniu przepisów o przetargach.

Aktualizacja: 08.12.2008 07:09 Publikacja: 08.12.2008 00:16

Publiczne drogi budowane za prywatne pieniądze

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Doświadczenia innych krajów pokazują, że [b]zadania publiczne mogą być realizowane za prywatne pieniądze[/b]. Przykładowo, firma buduje most czy drogę, po czym pobiera opłaty od ich użytkowników lub administracji publicznej.

W Polsce także jest to możliwe. Tyle że [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=179036]ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym[/link] na razie jest martwa, a prawo zamówień publicznych, które także przewiduje udzielanie koncesji, wymaga stosowania przewidzianych w nim sztywnych procedur.

[b]Nowa ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym została niedawno uchwalona.[/b] W piątek zaś Sejm przegłosował kolejny akt mówiący właściwie o takiej samej współpracy – ustawę o koncesji na roboty budowlane i usługi. Przewiduje ona odrębny od przepisów o zamówieniach publicznych tryb udzielania koncesji. Pozostawia on administracji publicznej dużo większą swobodę w wyborze partnera.

Ponadto ustawa umożliwia sytuację, w której opłaty za korzystanie z obiektu przez użytkowników będzie ponosił partner publiczny. Płatności te jednak nie mogą pokryć całości nakładów poniesionych przez koncesjonariusza.

Wzbudza to obawy posłów PiS, że ustawa o koncesji może służyć do obchodzenia przepisów o przetargach. Inwestycję i tak prawie w całości sfinansuje administracja, a nie będzie musiała organizować przetargu. – Doprowadzi to do tego, że w trybie tej ustawy będzie można zlecić koncesję, w której zapłata będzie wynosić 97 proc. – ostrzegał podczas drugiego czytania poseł Jacek Tomczak.

Klub PiS zaproponował więc, aby zapłata z publicznej kasy nie mogła przekraczać 70 proc. wartości inwestycji. Większość posłów odrzuciła jednak tę poprawkę. Zdaniem rządu wystarczającym zabezpieczeniem jest zapis, że koncesjonariusz musi w „zasadniczej” części ponosić ryzyko ekonomiczne związane z realizacją inwestycji.

Projekt ustawy trafi teraz do Senatu.

Doświadczenia innych krajów pokazują, że [b]zadania publiczne mogą być realizowane za prywatne pieniądze[/b]. Przykładowo, firma buduje most czy drogę, po czym pobiera opłaty od ich użytkowników lub administracji publicznej.

W Polsce także jest to możliwe. Tyle że [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=179036]ustawa o partnerstwie publiczno-prywatnym[/link] na razie jest martwa, a prawo zamówień publicznych, które także przewiduje udzielanie koncesji, wymaga stosowania przewidzianych w nim sztywnych procedur.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów