Kongres Ruchów Miejskich w Poznaniu

Aż 48 organizacji obywatelskich wzięło udział w Kongresie Ruchów Miejskich

Publikacja: 20.06.2011 03:40

Kongres Ruchów Miejskich w Poznaniu

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Powstanie zespół, który będzie koordynował działania wszystkich organizacji – to główny efekt kongresu, który odbył się w Poznaniu.

Przedstawiciele organizacji przez dwa dni dyskutowali o problemach swoich małych ojczyzn. Na koniec sformułowali dziewięć tez. – Podstawowa przypomina o tym, że miasta przede wszystkim należą do mieszkańców – mówi Lech Mergler ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy, które zorganizowało kongres. – Dopiero w dalszej kolejności są one przestrzeniami, gdzie uprawia się politykę czy robi interesy.

Ruchy miejskie podczas jesiennej kampanii wyborczej zamierzają docierać do polityków i przekonywać ich, by pomogli rozwiązać problemy, z którymi borykają się miasta. – Brakuje choćby ustaw o rewitalizacji – wylicza Mergler.

Działacze ruchów chcą, by zmieniła się sytuacja, w której interes wielkich inwestorów stawiany jest ponad interesem mieszkańców.

Uczestnicy poznańskiego kongresu w sobotę przedstawiali swoje dokonania, a potem pracowali w zespołach roboczych. W niedzielę przyjęli uchwały podsumowujące zjazd i wspólnie przemaszerowali przez centrum miasta.

Pochód miał się zakończyć przybiciem tez do drzwi urzędu miasta. Ostatecznie jednak do tego symbolicznego gestu nie doszło. Jak mówi Lech Mergler, ze względów technicznych.

– Kongres uważam jednak za udany – podkreśla. – Frekwencja przeszła nasze oczekiwania. Miasta bardzo często ze sobą rywalizują. My stawiamy na solidarność. Mam nadzieję, że dzięki temu nasz głos stanie się słyszalny.

Powstanie zespół, który będzie koordynował działania wszystkich organizacji – to główny efekt kongresu, który odbył się w Poznaniu.

Przedstawiciele organizacji przez dwa dni dyskutowali o problemach swoich małych ojczyzn. Na koniec sformułowali dziewięć tez. – Podstawowa przypomina o tym, że miasta przede wszystkim należą do mieszkańców – mówi Lech Mergler ze Stowarzyszenia My-Poznaniacy, które zorganizowało kongres. – Dopiero w dalszej kolejności są one przestrzeniami, gdzie uprawia się politykę czy robi interesy.

Prawo drogowe
Rząd chce zabierać prawo jazdy aż na 5 lat. Eksperci: to dyskryminacja
Prawo karne
Zabójstwa emerytek w Warszawie. Eksperci: działanie sprawców było zaplanowane
Sądy i trybunały
Spór o zamrożone wynagrodzenia sędziów. Jest ważny wyrok TSUE
Sądy i trybunały
Sędzia Krzysztof Wiak: Izbę Kontroli „broni” jej dotychczasowe orzecznictwo
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Oświata i nauczyciele
Nauczyciel jak każdy, powinien mieć płacone za nadgodziny. Przełomowa uchwała SN
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”