Reklama

Nie ukrywaj szczerych łez przed sądem - komentuje Marek Domagalski

Za sprawą finału sprawy sędziego z Żyrardowa, którego Sąd Najwyższy uniewinnił od zarzutu kradzieży banknotu 50 zł przy kasie na stacji benzynowej, którą to scenę możemy oglądać na nagraniu z kamery, usłyszeliśmy na sali sądowej łamiący się głos pełnomocnika podsądnego, niektórzy piszą, że nawet szloch.

Aktualizacja: 05.03.2018 14:50 Publikacja: 04.03.2018 10:49

Nie ukrywaj szczerych łez przed sądem - komentuje Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Łzy nie są w sądach rzadkością. Płaczą dziewczyny młodych mężczyzn skazywanych na 15 czy 20 lat więzienia, płaczą oczywiście matki, płaczą walczący o dzieci i o spadki czy uczestnicy zapiekłych sporów sąsiedzkich. Płaczą z rozpaczy, z poczucia niesprawiedliwości, gdy przegrywają, ale płaczą też z radości, ze szczęścia, gdy wyrok przywraca im wiarę w sprawiedliwość. Takie łzy ściskają gardła nie tylko pokrzywdzonym, świadkom, ale także publiczności.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama