Sędzia z Bydgoszczy miał zgwałcić koleżankę z pracy. Stracił prawomocnie immunitet, ale nie trafi do aresztu

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Jakubowi K. z bydgoskiego Sądu Rejonowego, który miał się dopuścić gwałtu - informuje "Express Bydgoski". Prokuratura Krajowa będzie mogła przedstawić mu zarzuty. Sąd nie wyraził zgody na jego aresztowanie.

Aktualizacja: 13.08.2020 09:53 Publikacja: 13.08.2020 09:28

Sędzia z Bydgoszczy miał zgwałcić koleżankę z pracy. Stracił prawomocnie immunitet, ale nie trafi do aresztu

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

mat

Sędzia z Bydgoszczy miał dopuścić się gwałtu na koleżance w połowie 2019 roku. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożyła pokrzywdzona. O uchylenie immunitetu oskarżanemu sędziemu wystąpiła Prokuratura Krajowa. Wniosła także o trzymiesięczny areszt dla sędziego z uwagi na to, że zarzucane mu przestępstwo jest zagrożone karą do 12 lat pozbawienia wolności.

Nieprawomocnie o uchyleniu immunitetu sędziemu Izba Dyscyplinarna orzekła 25 maja. Sąd Najwyższy zgodził się wówczas na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie. Ponadto SN zdecydował o zawieszeniu sędziego w czynnościach i obniżył mu uposażenie o czterdzieści procent.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara