Orzekają dzień i noc - ilość spraw w sądach komentuje Anna Wojda

Ministerstwo Sprawiedliwości od miesięcy zajmuje się sprawami doniosłymi. Najpierw Trybunałem Konstytucyjnym, potem Krajową Radą Sądownictwa i Sądem Najwyższym. Zapomina jednak, że naprawdę ważne są sądy niższych szczebli, zwłaszcza rejonowe.

Aktualizacja: 09.03.2018 11:00 Publikacja: 08.03.2018 17:01

Orzekają dzień i noc - ilość spraw w sądach komentuje Anna Wojda

Foto: Fotolia.com

To do nich trafia najwięcej spraw i to tam są załatwiane sprawy obywateli. Sposób zaś i tempo ich procedowania przekłada się na opinie społeczeństwa o wymiarze sprawiedliwości.

Niedawno SN orzekł, że sędzia ma tak zorganizować swoją pracę, by nie było zaległości, a jeśli trzeba, ma pracować też w weekendy. Jeden ze stołecznych sędziów, komentując ten wyrok, powiedział, że już nie pamięta weekendu bez pracy. Problem w tym, że sędzia nie ma wpływu na to, ile spraw do niego trafia. A jest ich coraz więcej. Z najnowszych danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że średnio jeden sędzia w sądzie rejonowym w 2017 r. miał 995 spraw. Wychodzi więc na to, że orzekał dzień i noc.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Praca, Emerytury i renty
Opiekujesz się chorym rodzicem? Sprawdź, kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy
W sądzie i w urzędzie
Czy poświadczony notarialnie odpis wystarczy do wpisu w księdze? Wyrok trzech sędziów SN
Sądy i trybunały
Nieoczekiwana zmiana szefa Izby Sądu Najwyższego
Prawo karne
Czy Braun dopuścił się „kłamstwa oświęcimskiego"? Prawnicy nie mają wątpliwości
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama