Prezesi uważają, że obecny, niezwykle pośpieszny i nietransparentny proces oceniania nowych kandydatów na sędziów do Sądu Najwyższego stanowi istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa obywateli. Podważa on bowiem fundamenty, na których opiera się zaufanie do wymiaru sprawiedliwości.
- Praworządność, to jedna z naczelnych zasad demokratycznego państwa. Zasada, której przestrzeganie i stosowanie w praktyce stanowi gwarancję bezpieczeństwa obywateli Rzeczypospolitej Polskiej - piszą Trela i Bobrowicz.
W liście wskazano, że obywatele mają prawo oczekiwać, że wybór sędziów będzie odbywać się według najwyższych standardów.
Czytaj także: KRS stawia na śledczych w izbie dyscyplinarnej
Przypomnijmy, iż od czwartku Krajowa Rada Sądownictwa na plenarnym posiedzeniu ocenia kandydatów na sędziów SN. Do obsadzenia są 44 wakaty.