Reklama
Rozwiń

Sądy dyscyplinarne: Ani wizji, ani standardów

Jak, gdzie i kiedy pociągać sędziów do odpowiedzialności?

Publikacja: 24.11.2018 15:38

Sądy dyscyplinarne: Ani wizji, ani standardów

Foto: 123RF

Pytanie o charakter terminów nie jest jedynym problemem. Zasadnicza trudność wiąże się z pytaniem, czy w sytuacji, gdy w skład sądu orzekającego wchodzą sędziowie pracujący w trzech różnych sądach oddalonych o kilkadziesiąt lub kilkaset kilometrów od siedziby sądu apelacyjnego, zachowanie 24-godzinnego terminu do podjęcia uchwały w ogóle jest realne?

Czytaj także: Małgorzata Tomkiewicz: Sądy dyscyplinarne sędziów, czyli więcej pytań niż odpowiedzi cz. I

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Prawo w Polsce
Są kolejne wyniki ponownego przeliczenia głosów. Zyskuje Karol Nawrocki
Praca, Emerytury i renty
Prawdziwy szał na świadczenie dla seniorów
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
Zawody prawnicze
Nie będzie umowy o pracę dla adwokatów. Ostra dyskusja na Krajowym Zjeździe
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców
Sądy i trybunały
Adam Bodnar: Stawię się w Sądzie Najwyższym osobiście