Oceny okresowe to temat, który dzieli resort sprawiedliwości i część środowiska sędziowskiego. Podziały widać coraz bardziej.
Na internetowej stronie Ministerstwa Sprawiedliwości pojawiła się sonda na temat ocen okresowych. Pytanie było jedno: czy jesteś za wprowadzeniem ocen okresowych? Możliwości odpowiedzi trzy: tak, nie, nie wiem.
– Sondę ogłoszono w celu propagandowym – ocenia Maciej Strączyński, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia.
Cieszyła się ona dużą popularnością także wśród uczestników dyskusji na sędziowskim forum (www. sędziowie. net). Przez kilkanaście godzin (we wtorek i środę rano) głos na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości oddało około 300 osób. Większość głosujących opowiedziała się za wprowadzeniem ocen okresowych dla sędziów. Potem wynik drastycznie się zmienił – wzrosła liczba przeciwników. Wreszcie na koniec sonda po prostu przepadła.
– Kiedy pojawił się wynik: 274 osoby przeciwne ocenom, 273 – popierające ich wprowadzenie i kilka głosów świadczących o tym, że ich autorzy nie mają zdania na ten temat, sonda zniknęła – twierdzi Strączyński.
