Reklama

Sędzia Anna Bator - Ciesielska: Nie boję się, bo nic złego nie zrobiłam

Nie chcę orzekać z sędzią, wobec którego są poważne zarzuty, że brał udział w akcji szkalowania sędziów - mówi "Rzeczpospolitej" sędzia Anna Bator - Ciesielska.

Aktualizacja: 08.09.2019 10:44 Publikacja: 08.09.2019 07:00

Sędzia Anna Bator - Ciesielska: Nie boję się, bo nic złego nie zrobiłam

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Kilka dni temu odmówiła Pani wspólnego orzekania z zastępcą rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysławem Radzikiem. Miał on należeć do grupy "Kasta", szkalującej innych sędziów. Dlaczego Pani to zrobiła?

Jeśli mam być precyzyjna, to nie odmówiłam wprost tylko odroczyłam rozprawę. Powodem była nieobecność jednego z oskarżonych. Ani obrońca ani jego brat nie wiedzieli gdzie przebywa. Następnie jako przewodnicząca składu orzekającego wytłumaczyłam podsądnemu, że kolejny termin nie odbędzie się szybko. Poinformowałam go, że w poniedziałek zamierzam napisać pytanie prejudycjalnego do TSUE. Chodzi o to, by rozstrzygnięto, czy jednoosobowe delegowanie sędziów przez ministra sprawiedliwości jest zgodne z unijnym prawem.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Prawo karne
Przegląd auta „na papierze”. Prawomocny wyrok dla diagnosty i kierowcy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Prawo karne
Syn skazany za jazdę po alkoholu, auto straciła matka
Sądy i trybunały
Marcin Walasik: sędziowie będą mieli jednolity status. A co z wynagrodzeniem?
Internet i prawo autorskie
Organizacje twórców apelują do minister kultury. „Pani decyzja przejdzie do historii"
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Prawo drogowe
Czy kolizja w trakcie egzaminu na prawo jazdy go unieważnia? Jest ważny wyrok NSA
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama